Michał Szułdrzyński: Piekło kobiet kontra statystyka

Liczby nie pozwalają postawić tezy, jakoby w Polsce po 2020 r. zapanowało „piekło kobiet”.

Publikacja: 30.08.2024 10:00

Manifestacja Strajku Kobiet w Bydgoszczy

Manifestacja Strajku Kobiet w Bydgoszczy

Foto: Fotorzepa/ Roman Bosiacki

Na Campusie Polska Donald Tusk przedstawił tezę, że w obecnym Sejmie nie ma większości do przegłosowania legalnej aborcji do 12. tygodnia ciąży. Stwierdził, że projekt, „na jaki się tutaj z wami umawialiśmy”, nie uzyska większości. Na marginesie, jeśli umawiał się na coś z uczestnikami Campusu rok temu, to znaczy, że wbrew deklaracjom organizatorów składał tam obietnice wyborcze, a więc prowadził agitację. Ale przejdźmy do sedna: słowa Tuska można analizować jako obniżanie oczekiwań elektoratu przed nowym sezonem politycznym. A także jako sugestię, że jeśli nadarzy się okazja, doprowadzi do przedterminowych wyborów, by zbudować inną większość, która aborcję przegłosuje.

Pozostało 86% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Jack Lohman: W muzeum modlono się przed ołtarzem
Plus Minus
Liga mistrzów zarabiania
Plus Minus
Irena Lasota: Nokaut koni
Plus Minus
Mariusz Cieślik: Wszyscy jesteśmy wyjątkowi
Plus Minus
Przydałaby się czystka
Materiał Promocyjny
Jak wygląda auto elektryczne