Michał Zdunik: Nie narzucać emocji

Mam problem z reportażami, bo często bardzo ważny jest w nich autor, który pisze o swoich uczuciach.

Publikacja: 05.04.2024 17:00

Michał Zdunik: Nie narzucać emocji

Foto: Dariusz Trześniowski

Ostatnio przeczytałem książkę „Choroba idzie ze mną. O psychiatrii pozaszpitalnej”. Jest to reportaż Anny Kiedrzynek, o tematyce, którą rzadko się porusza, czyli o tym, jak pacjenci radzą sobie z chorobami psychicznymi, ale już po opuszczeniu szpitala. Książka opowiada o losach pacjentów bez udziału instytucji. Autorka pokazuje również, jak walczyć z tego typu problemami. Z natury mam problem z reportażami, ponieważ w tego typu literaturze bardzo ważny jest autor, który pisze o swoich emocjach i uczuciach. W tej książce skupiono się na bohaterach, jest w tym wszystkim bardzo surowy i bezpośredni przekaz. Bardzo mnie poruszyła ta lektura.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Vincent V. Severski: Notatki na marginesie Eco
Materiał Promocyjny
Stabilność systemu e-commerce – Twój klucz do sukcesu
Plus Minus
Dlaczego reprezentacja Portugalii jest zakładnikiem Cristiano Ronaldo
Plus Minus
„Oszustwo”: Tak, żeby wszystkim się podobało
Plus Minus
Jan Bończa-Szabłowski: Fotel dla pani Eli
Plus Minus
„Projekt A.R.T. Na ratunek arcydziełom”: Sztuka pomagania
Plus Minus
Jan Maciejewski: Strategiczne przepływy