Aktualizacja: 07.02.2016 19:01 Publikacja: 05.02.2016 00:00
Grzeczne wyobrażenie Mieszka w XVII-wiecznej kronice ilustrowanej Antonia Barbeya: władca o łagodnym wejrzeniu i z brodą jakby złożoną z sobolowych ogonów
Foto: POLONA
"Plus Minus": Podczas senackiej debaty na temat 1050-lecia chrztu Polski okazało się, że część senatorów opozycji nie chce upamiętnienia Mieszka I. Jeden mówił, że Mieszko był wątpliwej jakości chrześcijaninem, a nową wiarę przyjął z powodów politycznych. Inna pani senator uznała, że był zabijaką, który palił i gwałcił.
Philip Earl Steele, amerykański historyk: Od lat wiem, że Mieszko budzi w Polsce wiele emocji. Dyskusja w Senacie pokazała jednak jeszcze jedną rzecz: każdy Polak jest ekspertem od rodu Piastów, a przynajmniej wszystkim się wydaje, że mają na ten temat coś sensownego do powiedzenia. Każdy ma swoją teorię. Było nieraz naprawdę zabawnie. Jedynym, który naprawdę wykazał się wiedzą i którego bez żartów należy uznać za znawcę tematu, jest oczywiście Robert Gaweł z PiS, który notabene pochodzi z Gniezna. Był studentem najlepszych polskich profesorów zajmujących się początkami państwa polskiego: Gerarda Labudy i Jerzego Strzelczyka. Więc na Mieszku musi znać się naprawdę świetnie.
Jak wynika z najnowszych danych Eurostatu w 2024 roku w Polsce ze sztucznej inteligencji sięgało zaledwie 6 proc. polskich przedsiębiorstw. W grupie małych i średnich przedsiębiorstw odsetek ten był jeszcze niższy.
Oto prawdziwa nauka płynąca z „Na smyczy Kremla”: powierzchnia życia politycznego w Europie i gdzie indziej jest tylko pozornie tym, czym się wydaje i za co ją bierzemy.
I cóż, że z Czech, skoro „Kingdom Come: Deliverance II” cieszy i na dodatek bawi.
Zależność pomiędzy gatunkami zwierząt przypomina relację ludzi, którzy znali się w szkole, ale ich drogi się rozeszły.
„3000 metrów nad ziemią” dzieli widzów. Jedni się bawią, drudzy są rozczarowani.
Narcystyczny „cesarz Ameryki” Donald Trump otworzył nam oczy na wielkość momentu historycznego, w którym żyjemy. Mamy mało czasu na reorganizację Europy, ale trzeba zacząć od siły zbrojnej. Gdyby Europa miała wspólną, jednolicie dowodzoną armię, bez trudu pokonałaby Rosję.
Dla wnioskodawców ubiegających się o opinie zabezpieczające kluczowe jest, aby cel powołania do życia, a następnie funkcjonowania fundacji rodzinnej był zgodny z tym, który przyświecał środowisku firm rodzinnych – zapewnieniu ciągłości i trwałości funkcjonowania majątku firmowego i rodzinnego.
Złoty w czwartkowe popołudnie zyskiwał na wartości. Pomogła mu globalna słabość dolara.
Podobno postęp polega na tym, że światem przestają rządzić prawa dżungli zastąpione prawami zdrowego rozsądku. Czasem to się jednak cofa.
Nasza waluta traciła w środę na wartości. Chociaż ruch był wyraźny, to na razie nie zmienia to głównego trendu.
Złoty w środowy poranek notował niewielkie zmiany. Wciąż jednak można mówić o jego sile.
O myśliwych w Polsce to tylko dobrze albo wcale. Kto krytykuje, ten ignorant i hejter.
Zmiany w wymiarze sprawiedliwości powinny być głębsze. Trzeba zniwelować aktualny podział na dwa obozy i uniemożliwić powtórkę zawirowań.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas