Aktualizacja: 06.05.2025 02:03 Publikacja: 21.07.2023 17:00
„Champions!”, tw. Frank Crittin, Grégoire Largey, Sébastien Pauchon
Każdy miłośnik sportu zna pojęcie „drabinki turniejowej”. To rodzaj grafu, w którym z początkowego zestawu par na wyższy poziom awansują jedynie zwycięzcy. Tworzą oni kolejne pary – i tak aż do finału. W „Champions!” to bardzo ważna mechanika, pozwalająca wytypować, a następnie wyłonić zwycięzcę serii absurdalnych pojedynków.
W tej imprezowej planszówce chodzi przede wszystkim o to, żeby było śmiesznie. Gracze (od trzech do ośmiu; im więcej, tym lepiej) wypisują na kartkach nazwiska ośmiu uczestników rywalizacji. Mogą to być postacie realne bądź fikcyjne, np. Batman, Robert Lewandowski, nauczycielka fizyki czy Ethan Hunt z „Mission Impossible”. Tworzą one cztery pary, które będą rywalizować o awans.
„Przyszłość” Naomi Alderman jest dobrze napisana, lecz słabo pomyślana. Tym samym wkracza w obszar naiwności. Bo...
W „Pilo and the Holobook” gracze wcielają się w kosmicznego lisa odkrywcę.
Jesteśmy zbudowani z tego samego „materiału”, a jednak starzejemy się inaczej.
Oglądam raczej starsze filmy. Ostatnio puściłam córkom film „Good bye, Lenin!” i zrobił na mnie większe wrażenie...
W nowym dziele twórcy „Peaky Blinders” bohaterowie, nawet ci szlachetni, noszą w sobie mrok. Jedni nauczyli się...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas