Zabójstwo Tomka Jaworskiego. Czy skazana na dożywocie wyjdzie na wolność

Porwanie i bestialskie zabójstwo maturzysty Tomka Jaworskiego ćwierć wieku temu wstrząsnęło opinią publiczną. Skazana za nie na dożywocie liczy na przedterminowe zwolnienie. Czy rzeczywiście zmieniła się na tyle, by móc wypuścić ją z więzienia?

Publikacja: 16.06.2023 17:00

W sądzie Monika Szymańska nie pokazała cienia uczuć. Twierdziła, że to jej kompani ją do wszystkiego

W sądzie Monika Szymańska nie pokazała cienia uczuć. Twierdziła, że to jej kompani ją do wszystkiego zmusili, a ona w żadnym zabójstwie nie brała udziału

Foto: PAP/Adam Urbanek

Gdzie by tu z dzieckiem w weekend na plac zabaw… Może tym razem na polanę koło Lasu Młocińskiego? Fajna atmosfera, ogniska, boiska. Dlaczego nie? Ale z tyłu głowy coś nie dawało spokoju. Znam przecież to miejsce. To tutaj przed laty rozegrały się sceny dramatu, który jego sprawców zaprowadził na ławę oskarżonych, gdzie usłyszeli wyroki dożywocia. To z tej polany w czerwcu 1997 r. porwano chłopaka. Maturzystę, który stał się ofiarą okrutnej zbrodni przez przypadek. Bo zwrócił na siebie uwagę bezwzględnych ludzi z kijami bejsbolowymi.

Pozostało 97% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl.

Wybierz ofertę dla Ciebie.

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj artykuły z Rzeczpospolitej i wydanie magazynowe Plus Minus.

Subskrybuj Zaloguj się
29,90 zł miesięcznie
Tylko 19,90 zł miesięcznie
Plus Minus
Właściwie dlaczego nie przyjść w bluzie do biura
Plus Minus
Ech, nie mam dziś wibracji na pracę
Plus Minus
Tomasz Terlikowski: Rasizm nie jest chrześcijański
Plus Minus
Tygrysie wdowy
Plus Minus
Prof. Zdzisław Krasnodębski: Najważniejsza część polityki europejskiej toczy się za kotarą
Materiał Promocyjny
4 miliony na urodziny