Irena Lasota: Mój kłopot z Zygmuntem Baumanem

Zaraz po wyjeździe z Polski Bauman zaczął, jak mówiła propaganda komunistyczna, odcinać kupony od swojego losu.

Publikacja: 31.03.2023 17:00

Irena Lasota

Irena Lasota

Foto: Fotorzepa, Darek Golik DG Darek Golik

W ostatnim felietonie odgrażałam się, że „o Baumanie i Marcu – następnym razem”. Robię to więc, z tym większą przyjemnością, że nigdy nie miałam tak miłej reakcji na jakikolwiek swój tekst. Chyba że krytykowałam Adama Michnika, gdy był on jeszcze kimś opiniotwórczym. Teraz byle kto to robi, ale już nikt nie zwraca na to uwagi, ale trzydzieści lat temu mogłam uchodzić za pioniera deDemiurgizacji.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Plus Minus
„Historia miłosna”: Konserwatysta na lekcjach empatii
Plus Minus
„Polska na prochach”: Siatki pełne recept i leków
Plus Minus
„Ale wtopa”: Test na przyjaźnie
Plus Minus
„Thunderbolts*”: Antybohaterowie z przypadku
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Anna Szarek: Jak kryminał, których nie czytam
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem