Pisanie z bratem to nie to samo

Ciepłe opowieści o przestępcach z Japonii, mariachi z Meksyku i kawał inteligentnego chłopa z Ameryki.

Publikacja: 02.12.2022 17:00

Pisanie z bratem to nie to samo

Foto: fot. xxxxxxxxxxxx

Ostatni raz w tej rubryce opowiadałam o Jacku Reacherze, teraz niestety muszę się pożalić, ponieważ nie ma nic nowego. Na dodatek Lee Child dopuścił do pisania swojego brata i razem wydali dwie książki, które mnie rozczarowały. Na szczęście serial „Reacher” (dostępny w serwisie Prime Video – red.) bardzo przypadł mi do gustu. W głównej roli zobaczymy Alana Ritchsona, który jest świetny. Kawał chłopa, a na dodatek ciepły, inteligentny, właśnie taki, jaki powinien być ten bohater. Z niecierpliwością czekam na następne odcinki.

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
Artysta wśród kwitnących żonkili
Plus Minus
Dziady pisane krwią
Plus Minus
„Dla dobra dziecka. Szwedzki socjal i polscy rodzice”: Skandynawskie historie rodzinne
Plus Minus
„PGA Tour 2K25”: Trafić do dołka, nie wychodząc z domu
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Plus Minus
„Niespokojne pokolenie”: Dzieciństwo z telefonem