Krzysztof Łapiński: Wyborów nie wygrywa się w wielkich miastach

W Polsce nie da się wygrać wyborów, osiągając bardzo dobre wyniki tylko w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców. Wybory rozstrzygają się na wsi, w małych miasteczkach, w miastach do 50 tys. Tam życie wygląda trochę inaczej niż w Warszawie, Poznaniu czy we Wrocławiu - mówi Krzysztof Łapiński, były minister w Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy.

Publikacja: 30.09.2022 10:00

Krzysztof Łapiński: Wyborów nie wygrywa się w wielkich miastach

Foto: bartłomiej zborowski/pap

Plus Minus: Walki frakcyjne, przecieki, skandale i to wszystko na widoku. Czy to już koniec PiS?

Przypomina mi się książka pod takim tytułem wydana 12 lat temu przez obecnego wicemarszałka Senatu Michała Kamińskiego, który wieszczył koniec PiS. Od tego czasu PiS dwukrotnie wygrało wybory parlamentarne, raz europejskie, dwa razy jego kandydat wygrał wybory prezydenckie. W polityce nie można na podstawie obecnych trudności danej formacji mówić, że to jej koniec. Tym bardziej że mimo wojny za naszą wschodnią granicą, pandemii, wysokiej inflacji, kryzysu energetycznego PiS cały czas prowadzi w sondażach preferencji partyjnych i ma powyżej 30 proc. poparcia. Oczywiście, te notowania są gorsze, niż życzyliby sobie tego liderzy partii. Ale trudno mówić o takiej formacji, że z pewnością nadszedł jej koniec.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Plus Minus
„Becoming Led Zeppelin” – film o dobrych i złych czasach zespołu święci triumfy w kinach
Plus Minus
Czemu lepiej czytać papierowe książki niż e-booki na czytniku? Lista powodów nie tylko ze szkół
Plus Minus
Kataryna: Rosja walczy z Zachodem tymi samymi metodami, co zawsze
Plus Minus
Bogusław Chrabota: U J.D. Vance'a pokora została zastąpiona butą wiceprezydenta
Plus Minus
Irena Lasota: Rosja ma się doskonale, ale Trump uważa, że trzeba jej pomóc. To przeraża