Hiszpańska klasyka grozy

Nie mogę uwierzyć, jak twórcy „Pierścieni Władzy” na podstawie Tolkiena mogli tak koncertowo wszystko zepsuć.

Publikacja: 16.09.2022 17:00

Hiszpańska klasyka grozy

Foto: Damian KLAMKA/East News

Wczasie wakacji pierwszy raz w życiu odwiedziłem Hiszpanię (Andaluzję) i oprócz piękna kraju ujęła mnie ogromna życzliwość mieszkańców. Nie tylko pracowników hotelu, w wypadku których życzliwość jest elementem obowiązków zawodowych, ale też zwykłych przechodniów, policjantów, pracowników urzędów. Naprawdę sympatyczne i budujące!

Jeśli chodzi o literaturę hiszpańskojęzyczną, to zawsze lepiej znałem książki iberoamerykańskie, a nie hiszpańskie. Polecę państwu mniej znaną książkę, którą jednak wspominam od czasów studenckich z wielkim sentymentem (i czasami sobie odświeżam oraz przypominam), a mianowicie „Opowiadania o miłości, szaleństwie i śmierci” Horacia Quirogi.

119 zł za rok czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Plus Minus
„Czechowicz. 20 i 2”: Syn praczki i syfilityka
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Plus Minus
„ale”: Wschodnia aura
Plus Minus
„Inwazja uzdrawiaczy ciał”: W poszukiwaniu zdrowia
Materiał Promocyjny
Suzuki Vitara i S-Cross w specjalnie obniżonych cenach. Odbiór od ręki
Plus Minus
„Arcane”: Animowana apokalipsa
Materiał Promocyjny
Wojażer daje spokój na stoku