Umierające imperium Karola III

Dwa i pół miliarda mieszkańców Commonwealthu akceptowało wyższość instytucji demokratycznych i związki kulturowe z królestwem z szacunku dla Elżbiety II. Czy teraz się to skończy?

Publikacja: 16.09.2022 10:00

Elżbieta II podczas wizyty w Tuvalu, państwie archipelagu na Oceanie Spokojnym i dawnej kolonii bryt

Elżbieta II podczas wizyty w Tuvalu, państwie archipelagu na Oceanie Spokojnym i dawnej kolonii brytyjskiej, które w latach 70. XX wieku ogłosiło niezależność, ale wstąpiło do Brytyjskiej Wspólnoty Narodów Commonwealth. Czy z Karolem III na pokładzie Tuvalczycy będą wiosłować równie ochoczo?

Foto: Tim Graham Photo Library via Getty Images

Dwa dni – tyle wytrzymał Gaston Browne. Królowa zmarła w czwartek po południu w swoim szkockim zamku Balmoral, a już w sobotę premier Antigui i Barbudy, wyspiarskiego kraju na Karaibach, zapowiedział, że za trzy lata odbędzie się referendum w sprawie przekształcenia królestwa w republikę. Okazją było proklamowanie nowego monarchy, Karola III, władcy znacznie mniej popularnego niż jego matka. To, czego nie wypadało zrobić starszej pani, teraz można śmiało przeprowadzić – uznał najwyraźniej Browne. 

Pozostało jeszcze 97% artykułu

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Plus Minus
„Lipowo: Kto zabił?”: Karta siekiery na ręku
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Plus Minus
„Cykle”: Ćwiczenia z paradoksów
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Justyna Pronobis-Szczylik: Odkrywanie sensu życia
Plus Minus
Brat esesman, matka folksdojczka i agent SB
Plus Minus
Szachy wróciły do domu