Robert Mazurek: Pomarańczowy raj konserwatysty

Różnica jest nawet w rozmiarach psów. Są mniejsze i ostentacyjnie niegroźne. Jak już się taki emerycki kanapowiec przez zapomnienie rozszczeka, to z tego tylko kupa śmiechu, a i on się zawstydzi. Żeby tylko nikt nie pomyślał, że stróżuje. Wszak w raju nikt nie kradnie.

Publikacja: 12.08.2022 17:00

Robert Mazurek: Pomarańczowy raj konserwatysty

Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński

Orania jest niebywale łatwa w opisie, wystarczy przyjąć jedną z dwóch narracji. Mieszkańcy zżymają się, że dziennikarze – w ogromnej większości im nieprzychylni – piszą swe artykuły w samolocie, zanim jeszcze wylądują w RPA. No bo co można napisać o mieście samych białych? Że banda sfrustrowanych rasistów założyła sobie rezerwat. A przecież to raj, przekonują władze.

Fakty są proste – w latach 90. grupa Afrykanerów niezadowolonych z tego, w jakim kierunku wędruje kraj po zniesieniu apartheidu, założyła nad Rzeką Pomarańczową, blisko 700 km od stołecznej Pretorii, osadę. Oranjerivier dała jej nazwę, a dziś Orania liczy prawie 3 tys. mieszkańców i wciąż przybywają nowi. Miasteczko działa jak spółka, by w nim zamieszkać trzeba uzyskać zgodę rady. Łatwo nie jest – trzeba być Afrykanerem, kalwinem i to religijnym. Przestępstwo czy nieobyczajne prowadzenie się może skutkować wyrzuceniem z miasta. – Nie chodzi o rasę, chodzi o kulturę – słyszałem w Oranii wielokrotnie i od każdego. Niedawno chciał w Oranii zamieszkać Portugalczyk z Mozambiku, tak czarny, że właściwie Murzyn. Nie przyjęli go. – Ale nie z powodu koloru skóry – zarzeka się Margriet. – On nie wiedział, co świętujemy 16 grudnia!

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Dlaczego broń jądrowa nie zostanie użyta
Plus Minus
„Empire of the Ants”: 103 683 zwiedza okolicę
Plus Minus
„Chłopi”: Chłopki według Reymonta
Plus Minus
„Największe idee we Wszechświecie”: Ruch jest wszystkim!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
„Nieumarli”: Noc żywych bliskich