Aktualizacja: 24.11.2024 23:13 Publikacja: 05.08.2022 17:00
Demi Lovato
Foto: Wikimedia Commons, Attribution-ShareAlike 3.0 Unported (CC BY-SA 3.0)/Soho Media Group
Rok temu amerykańska piosenkarka Demi Lovato ogłosiła się osobą „superpłynną” i oficjalnie zmieniła swoje zaimki z „ona/jej” na „oni/ich”. Żeby dodać znaczenia swojemu coming outowi, zadeklarowała też, że robi to także dla wszystkich tych, którzy nie mogą się przed swoimi bliskimi ujawnić ze swoją prawdziwą tożsamością.
Mogę się mylić, bo nie śledzę szczególnie uważnie życia pani Lovato, ale chyba jedyną widoczną zmianą, jaka zaszła w świecie po jej „odważnej” deklaracji, była konieczność dostosowania notek biograficznych w Wikipedii do jej aktualnych zaimków. A i to na nic, bo biedną Demi pokonały zwykłe toalety, na które nie mogła się zdecydować, i ostatecznie wróciła do żeńskiego zaimka „ona/jej”, zresztą w samą porę, bo podobno ostatnio czuła się jednak bardziej kobieco. Teraz tylko jej biografowie muszą nadążyć z aktualizacją internetowych notek o artystce. A przecież i tak potraktowała nas bardzo łagodnie, zmieniając swoje zaimki w rocznych odstępach czasu i ograniczając się do tych, które przynajmniej już w języku występują. Osoby, które chciałyby być politycznie poprawne wobec każdej „płynności”, mają do nauczenia się cały nowy język. W kilku wersjach i ich obocznościach.
Akt o sztucznej inteligencji to pierwsza próba kompleksowego uregulowania AI na świecie. W jaki sposób unijne przepisy wpłyną na rozwój i wykorzystanie sztucznej inteligencji w Europie i poza nią?
„Nowy świat na Marsie” Roberta Zubrina należy czytać wraz z wcześniejszą książką „Czas Marsa”, która ukazała się w połowie lat 90. A to w celu odnotowania zmian, jakie nastąpiły w astronautyce w ciągu ostatnich 30 lat.
„Abalone Go” to podróżna wersja klasycznej gry logicznej.
Poezja Zdzisława Lipińskiego jest zdyscyplinowana i skondensowana. Bardziej uwydatnia ciszę, przeciwwagę dla rozgadanej kultury masowej.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
„Viva Tu” to pierwsza płyta Manu Chao od 17 lat. Artysta wynagradza nam oczekiwanie z nawiązką.
Policja ujawniła nowe informacje w sprawie incydentu, do którego doszło w sobotę na warszawskiej Pradze. "Policjant, z którego broni padł strzał, służbę w policji pełnił od ponad roku, ukończył niezbędne szkolenie i pozytywnie zdał egzaminy" – podkreślono, odnosząc się do sprawy funkcjonariusza, który śmiertelnie postrzelił kolegę podczas interwencji.
Media donoszą o pojawieniu się w Portugalii pochodzącego z Azji komara tygrysiego. Jego ukąszenie może być groźne dla ludzi i zwierząt.
Żądanie alimentów od byłego partnera sąd może ocenić jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego - tłumaczy adwokatka Maria Sankowska-Borman z Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego.
Wybitna indywidualność wśród wykonawców muzyki dawnej, Francuz Alexis Kossenko, został oskarżony przez studentów i muzyków o niedozwolone zachowania. Artysta rezygnuje z występów, nie pojawi się też na grudniowych koncertach w Warszawie.
„Nowy świat na Marsie” Roberta Zubrina należy czytać wraz z wcześniejszą książką „Czas Marsa”, która ukazała się w połowie lat 90. A to w celu odnotowania zmian, jakie nastąpiły w astronautyce w ciągu ostatnich 30 lat.
„Abalone Go” to podróżna wersja klasycznej gry logicznej.
Poezja Zdzisława Lipińskiego jest zdyscyplinowana i skondensowana. Bardziej uwydatnia ciszę, przeciwwagę dla rozgadanej kultury masowej.
„Viva Tu” to pierwsza płyta Manu Chao od 17 lat. Artysta wynagradza nam oczekiwanie z nawiązką.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas