Sen o Norwegii

Kiedy człowiek ma ogromne długi do spłacenia, jest po rozwodzie i cierpi na depresję, to wydaje się, że jest w sytuacji bez wyjścia. Polonista i dziennikarz Piotr Mikołajczak, nie widząc żadnych perspektyw, rzucił wszystko i rozpoczął nowe życie w Norwegii. Swoją historię opisał drobiazgowo w książce pt. „NOrWAY. Półdzienniki z emigracji". Jak sam podkreśla, nie jest to pamiętnik z zarobkowych wakacji, ale opowieść dla tych, którzy podobnie jak on znaleźli się w trudnej sytuacji.

Publikacja: 25.03.2022 17:00

Sen o Norwegii

Foto: materiały prasowe

Mikołajczaka od najmłodszych lat fascynowała Skandynawia. Jest współautorem dwóch reportaży: „Szepty kamieni. Historie z opuszczonej Islandii" oraz „Zostanie tylko wiatr. Fiordy zachodniej Islandii". Pobyt w Norwegii początkowo zapisywał w formie bloga. Głównym motywem książki jest zasada trzech P – pracować, przeżyć, płacić. Autor przez cały pobyt myślał tylko o tym, by kwota, jaką dostanie na koniec miesiąca, zgadzała się z planem. Zaczął od sprzątania, pracował m.in. jako katecheta, na zmywaku, mył klatki schodowe, porządkował mieszkania po zmarłych, skręcał meble, czyścił ulice z kurzu. Przez chwilę był bezdomny, a w pewnym momencie siedział na moście i po prostu chciał skoczyć.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Kiedy będzie następna powódź w Polsce? Klimatolog odpowiada, o co musimy zadbać
Plus Minus
Filmowy „Reagan” to lukrowana laurka, ale widzowie w USA go pokochali
Plus Minus
W walce rządu z powodzią PiS kibicuje powodzi
Plus Minus
Aleksander Hall: Polska jest nieustannie dzielona. Robi to Donald Tusk i robi to PiS
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Plus Minus
Prof. Marcin Matczak: PSL i Trzecia Droga w swym konserwatyzmie są bardziej szczere niż PiS