Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 24.03.2022 18:59 Publikacja: 25.03.2022 17:00
Foto: materiały prasowe
Bohaterką rozpisanej na osiem godzin przygody jest Achtli, młoda wojowniczka ścigana przez duchy przeszłości. Pewnego dnia odnajduje antyczną protezę ręki, dzięki której może szybować nad swoim miastem, a także skutecznie stawiać opór przeciwnikom. Zwiedzanie miasta i toczenie walk z wszelkiej maści potworami napędza historię opowiadaną za pomocą pojawiających się w grze napisów.
Brak efektownych filmików w przerwach to jedna z konsekwencji niewielkiego budżetu, jakim dysponowali twórcy. Bo pod względem technicznym „Aztech: Forgotten Gods" z całą pewnością nie jest produkcją z najwyższej półki. Nadrabia za to klimatem. Oryginalnym światem, ciekawymi zagadkami, niezłym scenariuszem. Meksykańscy twórcy wyszli bowiem z założenia, że współczesnym grom najbardziej brakuje świeżych pomysłów. Dlatego zaproponowali rozwiązania, których próżno szukać gdzie indziej. Oczywiście, inspirowali się też wielkimi przebojami sprzed lat, chociażby głośnym „Shadow of the Colossus", który 16 lat temu oczarował graczy z całego świata. W „Aztech: Forgotten Gods" czuć ducha tej produkcji – i może dlatego jest to tytuł niecodzienny.
„Cannes. Religia kina” Tadeusza Sobolewskiego to książka o festiwalu, filmach, artystach, świecie.
„5 grudniów” to powieść wybitna. James Kestrel po prostu zna się na tym, o czym pisze; Hawaje z okresu II wojny,...
„BrainBox Pocket: Kosmos” pomoże poznać zagadki wszechświata i wyćwiczyć pamięć wzrokową.
Naukowcy zastanawiają się, jak rozwijać AI, by zminimalizować szkody moralne.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
„The Electric State” to najsłabsze dzieło w karierze braci Russo i prawdopodobnie najdroższy film w historii Net...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas