Kataryna: Dlaczego aborcja ma być moralnie neutralna?

Dziewuchy Dziewuchom: „Tekst »wspieram, ale sama nigdy nie zrobiłabym aborcji« akcentuje, że aborcje to coś złego, coś czego należy unikać, coś czego powinno być jak najmniej. Co tak naprawdę chcesz powiedzieć, mówiąc to zdanie? Czy przypadkiem nie chodzi o ochronę siebie przed oceną innych?".

Publikacja: 25.02.2022 17:00

Kataryna: Dlaczego aborcja ma być moralnie neutralna?

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Walka środowisk proaborcyjnych – bo nazywanie ich pro-choice już dawno stało się nieaktualne – o legalizację aborcji szybko przeszła z etapu „nikt nie mówi, że aborcja nie jest dobra" do etapu „niech nikt nie mówi, że aborcja jest zła". Teraz wymuszają powstrzymywanie się od moralnych ocen aborcji, niezależnie od tego, co było jej powodem i w którym momencie ciąży została dokonana. Ma być bowiem moralnie neutralna, nawet jeśli ciąża jest już tak zaawansowana, że dziecko jest zdolne do samodzielnego życia poza organizmem matki. Bo przecież to ciągle płód i prawa do mówienia o nim jak o farszu na pierogi postępowa lewica będzie bronić jak niepodległości.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Kiedyś to byli prezydenci
Plus Minus
„Historia miłosna”: Konserwatysta na lekcjach empatii
Plus Minus
„Polska na prochach”: Siatki pełne recept i leków
Plus Minus
„Ale wtopa”: Test na przyjaźnie
Plus Minus
„Thunderbolts*”: Antybohaterowie z przypadku