Aktualizacja: 24.02.2022 20:03 Publikacja: 25.02.2022 17:00
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Walka środowisk proaborcyjnych – bo nazywanie ich pro-choice już dawno stało się nieaktualne – o legalizację aborcji szybko przeszła z etapu „nikt nie mówi, że aborcja nie jest dobra" do etapu „niech nikt nie mówi, że aborcja jest zła". Teraz wymuszają powstrzymywanie się od moralnych ocen aborcji, niezależnie od tego, co było jej powodem i w którym momencie ciąży została dokonana. Ma być bowiem moralnie neutralna, nawet jeśli ciąża jest już tak zaawansowana, że dziecko jest zdolne do samodzielnego życia poza organizmem matki. Bo przecież to ciągle płód i prawa do mówienia o nim jak o farszu na pierogi postępowa lewica będzie bronić jak niepodległości.
Wszyscy wiemy, że kiedyś było lepiej. Polityka wyglądała zupełnie inaczej, miała inny poziom i klimat, a debaty...
Nowy spektakl Teatru Współczesnego za dyrekcji Wojciecha Malajkata pokazuje, że warto szukać w teatrze wzruszenia.
Nadmierne i niepoprawne stosowanie leków to w Polsce plaga. Książka Arkadiusza Lorenca pokazuje tło tego problemu.
„Ale wtopa” to gra, przez którą można nieźle zdenerwować się na znajomych.
„Thunderbolts*” przypomina, że superbohaterowie wcale nie są doskonali.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas