Bogusław Chrabota: Prawdy Tocqueville’a

U Montefiorego w „Romanowach" pada trafna obserwacja, że w Rosji służalczość wobec władz równa się okrucieństwu wobec poddanych. W Ameryce odwrotnie. Demokracja to przede wszystkim rządy prawa.

Aktualizacja: 09.07.2016 06:57 Publikacja: 08.07.2016 01:00

Bogusław Chrabota: Prawdy Tocqueville’a

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Władza idzie nie od samodzierżawia w stronę ciemnego i gnuśnego ludu, tylko wychodzi od obywatela. Jego przedstawiciel, od najniższego urzędnika hrabstwa (county) aż po senatora czy prezydenta, ma się kierować interesem wyborcy. Jeśli o tym zapomina, mechanizmy demokracji skutecznie go eliminują. Taką prawdę o Ameryce odkrył dla Europy Alexis de Tocqueville.

Coś nowego? Niby prosta prawda, powie jego dziedzic, europejski intelektualista. Przecież opisany przez Tocqueville'a system narodził się w Starym Świecie. A jednak gdzież w Europie końca XVIII wieku o nim pamiętano?

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów