Tylko 79 zł za pół roku czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 20.08.2016 19:02 Publikacja: 18.08.2016 11:18
Dziecko zwolnione z łagru w wyniku umowy Sikorski-Majski w polskim szpitalu polowym. Ofiary „operacji polskiej” nie miały szans na zdjęcie
Foto: Zbiory Ośrodka Karta
Rzeczpospolita: Za rok – 11 sierpnia 2017 r. – przypada 80. rocznica rozpoczęcia przez NKWD ludobójczej akcji skierowanej przeciwko Polakom mieszkającym w ZSRR. Z tego powodu rok 2017 ma zostać ustanowiony rokiem „operacji polskiej". Chyba tytułowe „zapomniane ludobójstwo" z pana niedawnej książki powoli przestaje być zapomniane...
Już moja pierwsza książka o „operacji polskiej" wydana 20 lat temu miała podtytuł „zapomniane ludobójstwo". Rok temu wydałem nową książkę i tytuł mówił to samo... Przez ten czas nic się nie zmieniło. Mam nadzieję, że nowy rząd, nowe władze pomogą nam naprawić te wieloletnie zaniedbania. Od lat głoszę, że Polacy byli chronologicznie pierwszym ukaranym narodem. Również skala prześladowań Polaków w okresie „wielkiego terroru" nie ma precedensu, nawet na tle innych krwawych eksperymentów Stalina. Bo do 1937 roku mordowano przeważnie według podziałów klasowych, nie narodowych. W 1937 roku w ZSRR mieszkało milion dwieście tysięcy Polaków. Podczas „operacji polskiej" zamordowano co najmniej 200 tys. z nich. To tak, jakby w dzisiejszej Polsce zamordowano co drugiego dorosłego mężczyznę. Zginęło dziesięć razy więcej ludzi niż w Katyniu, praktycznie dokładnie tylu, ilu w Powstaniu Warszawskim. A ilu zginęło Białorusinów i Ukraińców mających polskobrzmiące nazwiska, to nawet trudno policzyć. Oni ginęli jako Polacy. Podczas przesłuchania pytano ich: „dlaczego przez tyle lat ukrywał pan swoją polskość?". Nikt nie szukał rzeczywistych agentów, po prostu na Kremlu zapadła decyzja, że rusza maszyna terroru, że do rozpętania fali strachu i nienawiści najlepszymi ofiarami będą Polacy. Terror stał się podstawowym narzędziem władzy Stalina. Wszystkie leninowskie gadania o tzw. demokracji socjalistycznej zostały odrzucone jako niepotrzebny liberalizm.
W autobiograficznej powieści Bronji Žakelj polityka Tity i wojny bałkańskie lądują na dalszym planie. Na pierwsz...
„Rzeczpospolita” zainaugurowała nowy cykl – Panel Transformacji Energetycznej. Będzie to przestrzeń spotkań, dyskusji, analiz i raportów związanych z tym najważniejszym wyzwaniem dla polskiej gospodarki w najbliższych latach.
Postacie Rafała Wojasińskiego snują się po bezdrożach i pustych przestrzeniach jak bohaterowie z filmów Andrieja...
„Duch z wyspy” jest jak filmy puszczane w środę o 20.00 na Polsacie – stworzony, by bawić i zapewniać rozrywkę.
Po inscenizacji „Ferdydurke” w reżyserii Mariusza Malca w Och-Teatrze Gombrowicz zapewne przekonałby się do teatru.
Transformacja energetyczna. Inwestowanie i operowanie infrastrukturą energetyczną. Strategiczne, ekonomiczne, technologiczne i środowiskowe aspekty transformacji energetycznej w wymiarze lokalnym
W „Oskubanych” każdy może zostać oskubany. Wręcz zrobiony na łyso.
W salonach dealerskich sieci Suzuki w całej Polsce ruszyły pokazy premierowych motocykli Suzuki DR-Z4S i DR-Z4SM. Nowe maszyny będzie można zobaczyć w miastach praktycznie w całej Polsce.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas