Dlaczego Niemcy nie potrafią wpasować się w porządek europejski?

Dlaczego Berlin tak dobrze radzi sobie globalnie, a nie sprawdza się w swoim najbliższym regionie? Dlaczego potrafi wpasować się w porządek światowy, ale już nie w europejski?

Aktualizacja: 03.09.2016 09:02 Publikacja: 01.09.2016 15:00

Gerhard Schröder na początku XXI wieku zrehabilitował pojęcie niemieckich interesów narodowych i odn

Gerhard Schröder na początku XXI wieku zrehabilitował pojęcie niemieckich interesów narodowych i odnowił strategiczny sojusz z Rosją Władimira Puitina

Foto: RIA NOVOSTI/AFP PHOTO

Kwestia niemiecka, znana wówczas jako „die deutsche Frage", stanęła na porządku dziennym wskutek zjednoczenia Niemiec w roku 1871. Narodziny II Rzeszy zaburzyły równowagę sił w Europie, a zatem i na świecie. Do tej pory w koncercie mocarstw brały udział Anglia, Francja, Austria i Rosja, które starały się nie dopuścić, aby w centrum kontynentu powstało nowe państwo. W ich interesie było utrzymanie status quo, czyli istnienie mozaiki kilkudziesięciu niemieckich państw, państewek i wolnych miast.

Pozostało jeszcze 98% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Jan Oleszczuk-Zygmuntowski: Gdy jeden papieros jest całym światem