Najpierw upewniamy się, że pada na nas ładne światło – oślepieni lampą błyskową na pewno nie wypadniemy dobrze. Następnie przyciągamy lekko brodę do klatki piersiowej, a smartfon w wyciągniętej ręce unosimy nieco ponad głowę. Pora na odpowiednie wydęcie ust, tak by ułożyły się w „dzióbek". Gotowi? Robimy zdjęcie.
Jeszcze je przycinamy (smartfony mają wgrane odpowiednie do tego oprogramowanie), usuwając wszystko to, co nam się nie podoba – ramiączko od stanika, pieprzyk na skórze, cokolwiek. Następnie ściągamy program do edycji zdjęć, który pozwoli nam nałożyć wirtualny makijaż. Et voila! Zrobiliśmy perfekcyjne selfie według przepisu samej Kim Kardashian (sporządzonego na stronie Marieclaire.com na podstawie jej wypowiedzi).