Kataryna: Telewizja robi lewaków

Kamil Bortniczuk: „Podobno wypowiedź o »kulturotwórczej« roli Netflixa jest przez niektórych »publicystów« wyśmiewana. Podobno nie ma tam kategorii o lesbijkach et consortes i ogólnej promocji tzw. poglądów progresywnych. Tymczasem wystarczy wpisać w przeglądarkę".

Aktualizacja: 22.02.2021 06:08 Publikacja: 19.02.2021 00:01

Kataryna: Telewizja robi lewaków

Foto: Sejm RP / CC BY (https://creativecommons.org/licenses/by/2.0)

Ale tato, jak ja się napatrzę, tak dobrze, i w nocy się przyśni, to jej tak nienawidzę, że strach" – tłumaczył młody Witia Pawlak ojcu swoje grzeszne zainteresowanie córką Kargula. Czasami mam wrażenie, że podobne zjawisko występuje na polskiej prawicy w stosunku do gejów i lesbijek. Nie tylko widzą ich wszędzie, ale też wszędzie ich szukają. Sama mam Netfliksa, ale gdyby nie poseł Bortniczuk, nawet bym nie wiedziała, że jest tam osobny dział poświęcony „lesbijkom et consortes", bo nigdy nie czułam potrzeby, żeby „wpisać w przeglądarkę". Zapewne tak jak większość abonentów, która w telewizji szuka dobrych filmów, a nie cudzych grzechów, na które będzie się można tak dobrze napatrzeć, żeby jeszcze mocniej nienawidzić.

119 zł za rok czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Plus Minus
„Czechowicz. 20 i 2”: Syn praczki i syfilityka
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Plus Minus
„ale”: Wschodnia aura
Plus Minus
„Inwazja uzdrawiaczy ciał”: W poszukiwaniu zdrowia
Materiał Promocyjny
Suzuki Vitara i S-Cross w specjalnie obniżonych cenach. Odbiór od ręki
Plus Minus
„Arcane”: Animowana apokalipsa
Materiał Promocyjny
Wojażer daje spokój na stoku