Aktualizacja: 18.03.2021 17:07 Publikacja: 19.03.2021 18:00
Władze wiedziały, że ludzie mają dość, ale swoim zwyczajem zaklinały rzeczywistość. Na zdjęciu plakat w witrynie sklepu w Warszawie, 1 marca 1980 r.
Foto: EAST NEWS, Andrzej Marzec
Nie lubimy wujka Gierka / Nie dał szynki ni plasterka / Nie dał mięsa na pasztecik / Podpalimy komitecik / Raz, dwa, trzy / Po zapałki idziesz ty". Ta krążąca z ust do ust wyliczanka dobrze oddaje coraz bardziej napiętą sytuację społeczną i pogarszający się stan gospodarki przełomu lat 70. W takiej atmosferze władze przygotowywały kampanię przed wyborami do Sejmu wyznaczonymi na 23 marca 1980 r.
Kraj wymagał gwałtownej i szybkiej naprawy. Ośrodek Badania Opinii Publicznej i Studiów Programowych Komitetu do spraw Radia i Telewizji w maju 1979 r. wskazywał na pogarszające się wskaźniki zaufania społecznego. Zadowolenie ze swojego poziomu życia deklarowało 38 proc. badanych, władzy nie ufało 49 proc. Wskazywano, że przedstawiany w środkach masowego przekazu obraz rzeczywistości tylko zdaniem 32 proc. respondentów jest zgodny z rzeczywistością. Zdaniem 57 proc. był upiększony.
„Przyszłość” Naomi Alderman jest dobrze napisana, lecz słabo pomyślana. Tym samym wkracza w obszar naiwności. Bo...
W „Pilo and the Holobook” gracze wcielają się w kosmicznego lisa odkrywcę.
Jesteśmy zbudowani z tego samego „materiału”, a jednak starzejemy się inaczej.
Oglądam raczej starsze filmy. Ostatnio puściłam córkom film „Good bye, Lenin!” i zrobił na mnie większe wrażenie...
W nowym dziele twórcy „Peaky Blinders” bohaterowie, nawet ci szlachetni, noszą w sobie mrok. Jedni nauczyli się...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas