Nie wszystko złoto

Na „Czerwoną notę" Rawsona Marshalla Thurbera – reżysera m.in. „Millerów" (2013), jednej z najzabawniejszych komedii ostatnich lat, oraz na wskroś absurdalnego akcyjniaka „Drapacz chmur" (2018) – Netflix wyłożył, bagatela, 200 mln dolarów, co czyni z tytułu najdroższy jak dotąd utwór w portfolio giganta.

Publikacja: 26.11.2021 16:00

Nie wszystko złoto

Foto: materiały prasowe

Wydanych pieniędzy nie widać na ekranie, no, chyba że mowa o twarzach wykonawców głównych ról – gwiazd znanych i lubianych. Pal licho dość marną warstwę techniczną. Oglądając film, czujemy, że całość powstała we wnętrzu studia. A szkoda, bo to opowieść, której akcja toczy się wzdłuż i wszerz globu. Cóż jednak z tego, skoro studio chwali się, że w ciągu doby „Czerwona nota" pobiła rekord otwarcia platformy.

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów