Mirosław Żukowski: Sport z zakalcem

Sportowiec to dziś bohater podejrzany z definicji.

Aktualizacja: 15.07.2018 11:32 Publikacja: 15.07.2018 00:01

Juan Antonio Samaranch – to on uczynił z igrzysk globalny spektakl upasiony na dolarach i dopingu, a

Juan Antonio Samaranch – to on uczynił z igrzysk globalny spektakl upasiony na dolarach i dopingu, a MKOl przekształcił w bogaty koncern. Odszedł w niesławie

Foto: PAP

Melancholia po mundialu sromotnie przegranym przez piłkarzy, których patriotyczno-reklamowe wzmożenie uczyniło biało-czerwonymi orłami, to dobry moment, by się zastanowić, czy sport zasługuje na ten wyjątkowy status, jaki zyskał w epoce globalnej telewizji i ugruntowuje w czasach wszechwładnego internetu. Oczywiście, zadając sobie to pytanie, należy od razu założyć, że tych, którzy sport uważają za uzurpatora nawet w popkulturowej papce, przekonać do jego walorów się nie da, a kibiców narkomanów nie zrażą najbardziej niepodważalne dowody, że zaprzedał się komercji, dopingowi i polityce.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
Artysta wśród kwitnących żonkili
Plus Minus
Dziady pisane krwią
Plus Minus
„Dla dobra dziecka. Szwedzki socjal i polscy rodzice”: Skandynawskie historie rodzinne
Plus Minus
„PGA Tour 2K25”: Trafić do dołka, nie wychodząc z domu
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Plus Minus
„Niespokojne pokolenie”: Dzieciństwo z telefonem