Robert Mazurek: Czy warto umierać za PiS

Bo my tu sobie, proszę publiczności, czasem żartujemy, czasem celebrujemy sezon ogórkowy, ale czasem zadajemy pytania poważne, nawet jeśli brzmią cokolwiek prowokacyjnie. Najpierw jednak zsynchronizujmy zegarki i ustalmy podstawowe pojęcia.

Aktualizacja: 23.08.2021 14:48 Publikacja: 25.07.2021 00:01

Robert Mazurek: Czy warto umierać za PiS

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

No bo co znaczy umierać? Tej wątpliwości nie mają nie tylko politycy, ale i wielu komentatorów, dla których PiS to albo kres demokracji, albo jej bezwarunkowe ukoronowanie. Gdy w perspektywie masz faszyzm – tudzież idyllę – nic innego się nie liczy, walczysz o wszystko i walczysz z sił wszelkich. Czasem dosłownie – o posadę oraz pieniądze, czasem o uznanie, pozycję społeczną, sens życia. Jeśli więc PiS zapewnia – a niektórym zapewnia – to wszystko, to i walka o jego trwanie u władzy będzie nie tylko batalią o idee, ale też o comiesięczne wpływy na konto. Proste.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Plus Minus
AI nie zastąpi nauczycieli
Plus Minus
„Złotko”: Ludzie, których chciałabym zabić: wszyscy
Plus Minus
„Mistykę trzeba robić”: Nie dzieliła ich przepaść wieku
Plus Minus
„Civilization VII”: Podbijanie sąsiadów po raz siódmy
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Plus Minus
„Z przyczyn naturalnych”: Przedłużyć życie