Po co światu Ukraina? - rozmowa z Danielem Beauvois

Ilekroć Ukraińcy chcą się wyzwolić z protekcji rosyjskiej, tylekroć się im zarzuca, że są zdrajcami, mordercami, faszystami - mówi Daniel Beauvois, francuski historyk

Aktualizacja: 14.12.2014 18:19 Publikacja: 14.12.2014 00:13

Wielki Głód na Ukrainie: sowieckie ludobójstwo

Wielki Głód na Ukrainie: sowieckie ludobójstwo

Foto: EAST NEWS

Pewien polityk zapytał kiedyś: „Po co światu Albania?". A jak jest z Ukrainą? Może nikt by nie zauważył, gdyby Rosja ją połknęła?

Tak rozumując, wykreśla się cały naród z mapy ludów cywilizowanych. Byli też we Francji w XIX w. tacy, którzy pytali, po co nam Polska. Sprawa polska potrafiła się jednak tak narzucić naszym politykom, a Polacy potrafili się tak bronić, m.in. przez literaturę, że udało się im utwierdzić swoją obecność na mapie ludów europejskich. Wydaje mi się, że podobnie jest w wypadku Albańczyków czy Ukraińców. Ukraińcy swoją walką, wytrwałością i odwagą narzucili światu i Europie swoje istnienie.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów