Aleksandra Mirosław: W drodze na szczyt cisnę na maksa

Wybierając wspinaczkę sportową, wiedziałam, co robię. To nie był sport olimpijski i nigdy nawet nie śniłam, że to się zmieni. Teraz, kiedy dowiedziałam się, że pojadę na igrzyska, na początku nie wierzyłam. Dopiero później zaczęłam płakać ze szczęścia – mówi Michałowi Kołodziejczykowi dwukrotna mistrzyni świata Aleksandra Mirosław.

Aktualizacja: 23.08.2019 16:53 Publikacja: 23.08.2019 00:01

Aleksandra Mirosław: W drodze na szczyt cisnę na maksa

Foto: PAP

Plus Minus: Jak jest na szczycie?

Rok temu w Innsbrucku, kiedy po raz pierwszy zdobywałam mistrzostwo świata, towarzyszyły mi zupełnie inne uczucia niż teraz, kiedy je obroniłam. Wtedy myślałam, że trudniej wejść na szczyt, teraz wiem, że trudniej było zwyciężyć po raz drugi.

Pozostało jeszcze 98% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
Artysta wśród kwitnących żonkili
Plus Minus
Dziady pisane krwią
Plus Minus
„Dla dobra dziecka. Szwedzki socjal i polscy rodzice”: Skandynawskie historie rodzinne
Plus Minus
„PGA Tour 2K25”: Trafić do dołka, nie wychodząc z domu
Plus Minus
„Niespokojne pokolenie”: Dzieciństwo z telefonem