Złoto w dziesięcioboju zdobył w 1976 roku podczas igrzysk w Montrealu. Są tacy, którzy pamiętają: świetna walka ze srebrnym medalistą Niemcem (z RFN) Guido Kratschmerem i Rosjaninem (z ZSRR) Nikołajem Awiłowem, na końcu rekord świata – 8618 punktów – i zwycięskie okrążenie stadionu z amerykańską flagą trzymaną nad głową. Dziś to norma, ale w kwestii tej flagi był chyba pionierem.
To były czasy, gdy dziesięcioboistów nazywano królami lekkiej atletyki, niekiedy nawet najlepszymi sportowcami świata, a Bruce Jenner tuż przed olimpijskim zwycięstwem był określany przez swego agenta George'a Wallacha jako „twarz Roberta Redforda z ciałem Tarzana".