Adam Waczyński: Byliśmy przygotowani na sukces

Miałem taki moment. Usiadłem, założyłem ręce na głowę i pomyślałem: „Kurczę, czego my dokonaliśmy". Ile meczów musieliśmy przegrać, ile mistrzostw musiało nam się nie udać, żeby w końcu wypalić w tym najważniejszym momencie – mówi Michałowi Kołodziejczykowi kapitan koszykarskiej reprezentacji Polski Adam Waczyński.

Aktualizacja: 21.09.2019 11:04 Publikacja: 20.09.2019 10:00

Adam Waczyński: Byliśmy przygotowani na sukces

Foto: PAP

Plus Minus: Dotarło już do pana, co wydarzyło się na mistrzostwach świata w Chinach?

Trochę tak, ale nie do końca. Z czasem będzie przychodziła pełna świadomość. Jesteśmy z siebie bardzo dumni i zadowoleni. Zaprezentowaliśmy się naprawdę dobrze, bo mimo, że zakończyliśmy turniej czterema porażkami, to jednak znaleźliśmy się w ósemce najlepszych zespołów świata. Mam wrażenie, że w każdym meczu daliśmy z siebie 100 procent i cieszę się, że nasze występy miały taki odzew w Polsce. Chyba pierwszy raz kibice witali nas na lotnisku po powrocie z wielkiej imprezy i mam nadzieję, że nie stało się to po raz ostatni. Mogę tylko obiecać, że w kolejnych meczach nie zabraknie nam zaangażowania.

Pozostało 96% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Czy demokracja przetrwa do 2084 roku?
Plus Minus
„Magiczny rok 1497”: Aferzysta, malwersant, odkrywca
Plus Minus
To się zaczęło od XVII wieku
Plus Minus
Judasz był socjalistą
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
Mit o szlachetnym bandycie