Nowojorska matrioszka

Netflixowa produkcja zrodziła gwiazdę. Twarz „Russian Doll" – serialu nominowanego aż w 13 kategoriach do tegorocznych nagród Emmy – amerykańska aktorka Natasha Lyonne do tej pory nie mogła się pochwalić bogatym dorobkiem twórczym. Karierę zaczynała od marnych komedii dla nastolatków. Drugoplanowe role czy wręcz epizody w trzech częściach „American Pie" były swego czasu jej największym osiągnięciem. Na kilkanaście lat utknęła w komediach klasy B.

Publikacja: 20.09.2019 18:00

Nowojorska matrioszka

Foto: Netflix

Lyonne była już po trzydziestce, kiedy z aktorskiego niebytu wyciągnął ją jeden z pierwszych hitów platformy Netflix. Serial „Orange Is the New Black" opowiadający o kobietach w więzieniu dał jej możliwość stworzenia roli innej od tych, które dostawała wcześniej. Zdziwaczała, ale przy tym zabawna i inteligentna więźniarka narkomanka stała się jedną z charakterystycznych postaci tego serialu. Lyonne grała w nim nieprzerwanie przez siedem sezonów, choć jej wcześniejszy dorobek świadczył raczej o tym, że aktorska śmierć niemiłosiernie się ku niej zbliża.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów