Leśnodorski dla "Plusa Minusa": „Staruch” to megafajny gość

„Ojciec Chrzestny” to najlepszy film w historii. Obejrzałem go kilkaset razy, mama mnie na nim wychowała. Jeśli chodzi o płaszczyznę emocjonalną, to rzeczywiście klub funkcjonuje, jak społeczność włoska albo irlandzka w Nowym Jorku tamtych lat. (fragmenty rozmowy z Plusa Minusa)

Aktualizacja: 16.02.2017 17:13 Publikacja: 16.02.2017 10:50

Leśnodorski dla "Plusa Minusa": „Staruch” to megafajny gość

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

Kiedy poczuł pan, że jest bogaty?


Nigdy nie poczułem, nie funkcjonuję w ten sposób. Nie gromadzi się pieniędzy, ale wpada w spiralę śmierci. Coraz więcej pracujesz, więcej zarabiasz i więcej wydajesz. Teraz, z perspektywy, patrzę na to, jak na kompletny absurd. Jak wszystko kupisz, to możesz mieć najwyżej kolejny dom, albo samochód. Fajnie, ale szczęścia nie daje.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 79 zł za pół roku czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Białe pierze się w dziewięćdziesięciu”: bestseller o dzieciństwie w Jugosławii
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Plus Minus
„Zapomniane”: Metafizyka szurania kapci i kipiącego rosołu
Plus Minus
„Duch z wyspy”: Lepsza sensacja niż horror
Plus Minus
„Ferdydurke”: Józio notorycznie ugniatany
Materiał Partnera
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Plus Minus
„Oskubani”: Emocje jak w kurniku
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście