Aktualizacja: 25.05.2017 10:14 Publikacja: 26.05.2017 18:00
prof. Jerzy Jarzębski, literaturoznawca
Foto: Rzeczpospolita, Bartosz Siedlik
To ogromne przedsięwzięcie i jeśli ma się dobrze, to znaczy, że ma się też dobrze literatura klasyczna. Właściwie w Polsce mało jest tego typu wydawnictw, które zajmowałyby się edycją klasyków w tak szerokim zakresie, jak robi to Ossolineum i z udziałem tak kompetentnego grona uczonych. Opracowania zamieszczone w poszczególnych tomach serii są właściwie osobnymi książkami naukowymi. Praca nad nimi jest na tyle prestiżowa, że poszczególni autorzy pilnują się nawzajem, by nie popełniać błędów i nie obniżać poprzeczki. Mają poczucie, że ich praca jest wyznacznikiem poziomu kultury narodowej. Ossolineum – instytucja żywa otwarta na czytelnika.
W podcaście „Posłuchaj Plus Minus” rozmawiamy o interesujących i zajmujących, szeroko dyskutowanych zagadnieniach na kanwie tekstów z bloku głównego najnowszego numeru „Plusa Minusa”. Bo zawsze warto wiedzieć więcej. W dzisiejszym odcinku zadamy bardzo ważne i niecierpiące zwłoki pytanie. Polska bowiem przetrwała, ale – co dalej?
Właśnie ukazał się „Ja to ktoś inny” Jona Fossego, trzeci i czwarty tom opus magnum noblisty – wielotomowej „Septologii” o życiu malarza Aslego.
„Dunder albo kot z zaświatu” to jedna z popularnych dziś paragrafówek.
Książka „Alicja. Bożena. Ja” Jerzego Żurka to dowód złego smaku tak autora, jak i wydawcy.
Dane na temat przemieszczania się ludności, czy zagęszczenia mieszkańców, pomagają firmom i miastom podejmować odpowiednie decyzje.
Ally Pankiw w „Żarty się skończyły” przygląda się, jak ból bohaterki wpływa na jej proces twórczy.
Hiszpanie udowodnili, że niezawodność i stabilny rozwój są kluczem do zaufania, jakim obie marki darzą klienci.
Skoro z przyczyn politycznych w Polsce nie da się podnieść wieku emerytalnego, problem można rozwiązać w inny sposób.
Skostniały system lubi precyzję. Mamy więc mnóstwo przepisów, zarządzeń i wytycznych. Przepisami regulowane są m.in. wymiary papierowej księgi rejestru zabytków, do której ręcznie dokonuje się wpisu odpowiedniego koloru atramentem [sic!]. No, ale podobno wszystko ma się zmienić.
Fatalnie, gdy politycy zaostrzają prawo karne w nadziei na poklask. Ale równie źle, gdy rezygnują z dobrych pomysłów z obawy przed krytyką.
Obowiązkiem państwa jest zapewnienie aresztowanemu kontaktu z obrońcą. Złożoność czy wyjątkowość sprawy nie może mieć wpływu na umożliwianie widzeń.
Wielu seniorów pada ofiarą braku wiedzy i wyobraźni, a przede wszystkim własnej szczodrości.
Przywracanie praworządności w Polsce musi objąć przede wszystkim niepraworządne manipulacje przy prawie karnym, bo ono najdotkliwiej wkracza w prawa i wolności obywatelskie.
Prawodawcy na całym świecie zwracają uwagę na problem tworzenia i przestępczego wykorzystywania treści o charakterze deepfake.
Od 16 października 2024 r. sprawy o ustalenie płci metrykalnej są rozpatrywane w sądach w trybie pilnym. Ponadto osoby transpłciowe oraz ich rodzice lub opiekunowie prawni mogą siedzieć podczas rozpraw po tej samej stronie sali.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas