Aktualizacja: 22.06.2017 14:53 Publikacja: 23.06.2017 18:00
Historia Abrahama i Izaaka intrygowała nie tylko filozofów. Tak biblijną scenę ofiarowania wyobrażał sobie Caravaggio (1598 r.).
Foto: Wikipedia
Abraham usłyszał od Boga, że ma wziąć Izaaka, jedynego syna, zaprowadzić do kraju Moria i złożyć w ofierze całopalnej. Następnego ranka Abraham i Izaak, w asyście dwóch służących i osiołka, rozpoczęli żmudną, trzydniową wędrówkę. Po dotarciu na miejsce Abraham zbudował ołtarz i ułożył na nim drewno. Związał syna i sięgnął po ciężki nóż. W ostatniej chwili zwątpił. Nie mógł zmusić się do złożenia w ofierze własnego syna. Izaak dostrzegł jednak wyraz desperacji w spojrzeniu ojca. Kiedy wrócili do Sary, jego matki, Izaak całkowicie stracił wiarę.
W podcaście „Posłuchaj Plus Minus” rozmawiamy o interesujących i zajmujących, szeroko dyskutowanych zagadnieniach na kanwie tekstów z bloku głównego najnowszego numeru „Plusa Minusa”. Bo zawsze warto wiedzieć więcej. W dzisiejszym odcinku zadamy bardzo ważne i niecierpiące zwłoki pytanie. Polska bowiem przetrwała, ale – co dalej?
Właśnie ukazał się „Ja to ktoś inny” Jona Fossego, trzeci i czwarty tom opus magnum noblisty – wielotomowej „Septologii” o życiu malarza Aslego.
„Dunder albo kot z zaświatu” to jedna z popularnych dziś paragrafówek.
Książka „Alicja. Bożena. Ja” Jerzego Żurka to dowód złego smaku tak autora, jak i wydawcy.
Dane na temat przemieszczania się ludności, czy zagęszczenia mieszkańców, pomagają firmom i miastom podejmować odpowiednie decyzje.
Ally Pankiw w „Żarty się skończyły” przygląda się, jak ból bohaterki wpływa na jej proces twórczy.
Hiszpanie udowodnili, że niezawodność i stabilny rozwój są kluczem do zaufania, jakim obie marki darzą klienci.
W obliczu sporów o upolitycznianie prokuratury niknie dyskusja o merytorycznej jakości pracy śledczych i wymaganiach, jakie powinni spełniać.
Kilka szczegółowych rozwiązań projektu nowelizacji kodeksu karnego budzi wątpliwości. Chodzi m.in. o zasady wymierzania kar.
Rozstrzygnięcie sprawy bez rozważenia argumentów spierających się stron wystawia jak najgorsze świadectwo samemu sądowi.
Strzeżenie bezpieczeństwa państwa i obywateli jest zadaniem obu segmentów władzy wykonawczej.
W dziedzinie nauk ścisłych akceptujemy współdziałanie człowieka i sztucznej inteligencji. A jak można ukształtować podział pracy pomiędzy AI i prawników?
W sądzie jako obrońca i pełnomocnik w sprawach karnych bywam często. Nigdy jednak nie zdarzyło mi się nic tak osobliwego jak to, o czym chcę opowiedzieć.
Trzyletnia dziewczynka i dwuletni chłopiec zatruli się popularnym środkiem owadobójczym. Bez problemu można go kupić w internecie. Eksperci alarmują.
Nawet gdyby 99,99 proc. prawników uznało, że myli się pierwsza prezes SN, a nie minister sprawiedliwości, to i tak kwestia jej odpowiedzialności karnej za przekroczenie swoich uprawnień nie będzie oczywista.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas