Bogusław Chrabota: Niemcy hodują drugiego Breivika

Słoneczne obrazki wielokulturowego Berlina, jakimi karmiła mnie w maju tego roku stolica Brandenburgii, zdawały się sączyć wyłącznie delikatną materię cywilizacyjnego optymizmu. Ale jest przecież i ta trudno zauważalna druga strona medalu.

Publikacja: 17.07.2017 00:01

Bogusław Chrabota: Niemcy hodują drugiego Breivika

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Czy z Obywateli Rzeszy z tekstu Marcina Łuniewskiego należy bardziej się śmiać, czy raczej się ich bać? Liczby, z jakimi oswaja nas autor, nie rzucają na kolana. Przynajmniej na pierwszy rzut oka. Kilkanaście tysięcy ekstremistów w ponad 80-milionowym narodzie niemieckim to mniej niż kropla w morzu. Przy tym ledwie nikły procent tej grupy stanowi realne zagrożenie. A tylko jednostki dopuszczają się przestępstw. Czy zatem na dnie tego nowego fenomenu mogła się czaić realna groza? A może to tylko ekscentryczny ruch, mniej liczny i jeszcze mniej wpływowy od hodowców motyli?

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów