Adam Hofman: Praktykowałem u mistrza Kaczyńskiego

Gdy mieliśmy w partii kryzys i wszystko płonęło, Jarosław Kaczyński siedział i czytał sobie gazetę. Zastanawiałem się: jak on może być taki spokojny? A on sobie odkładał sprawę w miejsce, którego nie ma. Od tego momentu to było poza nim - mówi Adam Hofman, przedsiębiorca, były rzecznik PiS.

Aktualizacja: 16.11.2019 22:12 Publikacja: 14.11.2019 23:01

Adam Hofman: Praktykowałem u mistrza Kaczyńskiego

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Plus Minus: Stałeś się chyba jednym z tych ludzi, którymi sam kiedyś gardziłeś.

Możesz mieć rację. Tak było. Szufladkowałem ludzi i oczerniałem daną ich kategorię. Oczywiście politycznie. Zawsze jednak oddzielałem grzech od grzesznika, dlatego nie miałem problemu z innymi ludźmi. Szczerze mówiąc, to nawet fascynowałem się nimi.

Pozostało 98% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
„Największe idee we Wszechświecie”: Ruch jest wszystkim!
Plus Minus
„Nieumarli”: Noc żywych bliskich
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Jędrzej Pasierski: Dobre kino dla 6 widzów
Plus Minus
„Konklawe”: Efektowna bajka o konklawe
Materiał Promocyjny
Ładowanie samochodów w domu pod każdym względem jest korzystne
Plus Minus
Pułapki zdrowego rozsądku