Aktualizacja: 21.11.2019 14:02 Publikacja: 22.11.2019 18:00
Foto: AFP
Decyzja ta może mieć dwie bardzo poważne konsekwencje. Pierwszą – wizerunkową. Kilka dni po stwierdzeniu przez francuskiego prezydenta Emmanuela Macrona, że NATO jest w stanie śmierci mózgowej, sojusz pokazuje, że nie tylko nie umarł, ale w dodatku potrafi się rozwijać, rozszerzając swoją działalność.
Kosmiczne plany NATO sprawiają jednak wrażenie próby gonienia rzeczywistości, która w ostatnich latach szybko się zmienia. W lecie Macron ogłosił zamiar stworzenia sił kosmicznych Republiki Francuskiej. Półtora roku temu powołanie US Space Force zapowiedział Donald Trump. Wcześniej próby militaryzacji kosmosu podejmowały Indie, Chiny czy Rosja, rozwijając tam swoją obecność.
Jak wynika z najnowszych danych Eurostatu w 2024 roku w Polsce ze sztucznej inteligencji sięgało zaledwie 6 proc. polskich przedsiębiorstw. W grupie małych i średnich przedsiębiorstw odsetek ten był jeszcze niższy.
Oto prawdziwa nauka płynąca z „Na smyczy Kremla”: powierzchnia życia politycznego w Europie i gdzie indziej jest tylko pozornie tym, czym się wydaje i za co ją bierzemy.
I cóż, że z Czech, skoro „Kingdom Come: Deliverance II” cieszy i na dodatek bawi.
Zależność pomiędzy gatunkami zwierząt przypomina relację ludzi, którzy znali się w szkole, ale ich drogi się rozeszły.
„3000 metrów nad ziemią” dzieli widzów. Jedni się bawią, drudzy są rozczarowani.
Prezydent USA okazał się nadzwyczaj przychylny Wołodymyrowi Zełenskiemu w trakcie spotkania z Emmanuelem Macronem. Przyczyny należy szukać w Moskwie.
Wśród urzędników pojawiły się obawy, że w rejestrze opublikowane zostaną ich umowy o pracę wraz z ich danymi.
Prezydent wzywa do jedności i uderza w rząd. Premier wzywa do konsensusu i nabija się z szefa Klubu PiS. Nie potrzebujemy więcej apeli o jedność i konsensus. Potrzebujemy więcej samej jedności i samego konsensu.
Jeżeli Elon Musk przyjedzie w kwietniu z delegacją do Polski, to oczywiście będziemy chcieli się z nim spotkać i porozmawiać - mówił w podcaście "Pałac Prezydencki" poseł Przemysław Wipler z Konfederacji. W rozmowie też o strategii Mentzena, sondażach i fali na II turę.
To jest pewna gra pozorów. Marszałek Sejmu chce stworzyć sobie alibi, że wykonuje ustawę. Bo jednak ustawa dotycząca funkcjonowania TK obowiązuje i wyznaczenie terminu do zgłaszania kandydatów to potwierdza - mówi "Rz" poseł Marek Ast, kandydat do TK, który przepadł w ostatnim głosowaniu w Sejmie.
Trzy lata po inwazji Rosji nasi wschodni sąsiedzi potrzebują sojuszników bardziej niż kiedykolwiek. Bezpieczeństwo Ukrainy i tym samym nasze nie może być podporządkowane sondażom i kampanii prezydenckiej. Po prostu są tematy, które powinny być wyjęte z politycznych sporów.
Niedzielne wybory do Bundestagu dokonały pewnych przetasowań na niemieckiej scenie politycznej. Nie mają rewolucyjnego charakteru i nie zagrażają politycznej stabilności RFN.
Partia, która zmierzała do grobu, zdobyła aż 8,8 proc. głosów w niedzielnych wyborach do Bundestagu. Zaklina się, że z „faszystami” z AfD nigdy nie będzie współpracować, ale jak oni jest przeciwna specjalnym wydatkom wojskowym dla Ukrainy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas