Slobodan Praljak nie jest zbrodniarzem wojennym. „Odrzucam z pogardą wasz wyrok" – po tych słowach siwobrody generał wychylił zawartość wyciągniętego naprędce flakonika i usiadł. Nikt nie zwrócił na to większej uwagi, a sędzia zaczął odczytywać sentencję wyroku następnemu skazańcowi. Jednak gdy po chwili generał Praljak przyznał, że wypił truciznę, poruszenie w sali sądowej przerwało ogłaszanie werdyktu. – OK. We suspend the curtains (dosł. „zawieszamy zasłonę") – powiedział sędzia, machając ręką. Widać nie docenił powagi oświadczenia podsądnego. Jednak niedługo po odprowadzeniu do karetki Praljak już nie żył. Sekcja zwłok wykazała obecność cyjanku potasu.