Aktualizacja: 28.03.2020 14:48 Publikacja: 28.03.2020 00:01
Foto: Adobe Stock
Nikogo nie dziwi, że sklepy internetowe pobierają od kupujących dane osobowe potrzebne do poszczególnych transakcji. Być może łudzimy się, że w internecie jesteśmy anonimowi, jednak nastał czas, gdy nawet po wyłączeniu komputera i wyjściu z biura pozostajemy pod swego rodzaju elektronicznym nadzorem, który prowadzą nasze osobiste telefony komórkowe.
Wraz z rozwojem nowych technologii przestrzeń do zachowania anonimowości kurczy się. Tworzone rozwiązania pozwalają na obserwację naszych działań nie tylko w internecie, ale także w realu. I nie chodzi o znany i akceptowany monitoring uliczny czy dane lokalizacyjne przekazywane przez telefony komórkowe do różnych dostawców usług (np. Google). Chodzi o nowe rozwiązania technologiczne wspierające tradycyjne kanały sprzedaży, czyli narzędzia służące zwiększeniu zysków w sklepach.
Projekt lansowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości nie zapewnia sprawiedliwych rozliczeń z osobami sprzeniewie...
Gdy fiskus będzie miał wątpliwości, powinien je rozstrzygać na korzyść podatnika. Taka zapowiedź pojawia się nie...
Łączenie przez Donalda Tuska patriotyzmu ekonomicznego ze zmierzchem globalizacji jest błędne, ponieważ jedno ni...
Konsekwencją zamieszania wokół debaty prezydenckiej w Końskich może być nie tylko protest wyborczy, ale również...
Upowszechnienie się w Polsce koncepcji „nieistniejącego wyroku” może wywołać nieprawdopodobny chaos w wymiarze s...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas