Aktualizacja: 22.07.2015 09:18 Publikacja: 22.07.2015 09:18
2 zdjęcia
ZobaczFoto: Rzeczpospolita, Paweł Gałka
Książki i inne wydawnictwa elektroniczne, mimo że mają taką samą zawartość intelektualną jak papierowe, obłożone są podstawową stawką podatku od wartości dodanej (VAT) – dzisiaj w Polsce to 23 proc., podczas gdy wydania tradycyjne korzystają z preferencyjnego opodatkowania (obecnie w Polsce 8 proc.). Cierpią na tym przede wszystkim czytelnicy, którzy faktycznie płacą wyższy podatek w cenie produktu.
Pokrzywdzone są także osoby ze specjalnymi potrzebami, np. niewidome, które mogłyby korzystać z wielu ułatwień technologicznych e-booków. Sytuacja jest tym bardziej absurdalna, że książki w postaci elektronicznej wydane na płycie CD albo CD-ROM korzystają z opodatkowania niższą stawką. W rezultacie e-booki przesyłane e-mailem, udostępniane w streamingu lub dostępne do pobrania z witryny internetowej są droższe od tych, które można kupić na jakimkolwiek nośniku fizycznym.
Może i PKW nie do końca spełnia swe ustawowe zadania, ale za to należy docenić wkład jej przewodniczącego w rozwój prawa w zakresie podejmowania decyzji przez organy kolegialne. Bo po co się ograniczać do wydania jednego stanowiska, z którego i tak ktoś będzie niezadowolony? Jak będzie ich kilka, każdy wybierze to, które mu pasuje.
Dlatego nie warto liczyć na to, że „na pewno nic się nie stanie” albo „jakoś tam będzie”
Jeśli chcemy niezależnej prokuratury, to nie możemy się jednocześnie domagać ręcznego sterowania nią, nawet w słusznej sprawie. Zwłaszcza że każda władza inaczej ową słuszność definiuje.
Minister Adam Bodnar się miota. Przedstawił dwa projekty, w tym jeden zakładający przywrócenie praworządności dopiero w 2030 r. Kolejne 5 lat oswajania bezprawia to kapitulacja ministra sprawiedliwości - pisze prof. Michał Romanowski, adwokat wielu sędziów nękanych dyscyplinarkami przez ostatnie osiem lat.
Autor projektu, sam przecież będący sędzią, przywodzi na myśl niesławnego Efialtesa – Greka, który pomógł Persom pokonać jego rodaków broniących się w wąwozie Termopile. I wcale nie chodzi o to, by gloryfikować „neosędziów” lub demonizować tych, którzy chcą zmian.
Wchodzimy w kolejną fazę sporu o praworządność. Początek prezydenckiej kampanii wyborczej nie wróży najlepiej, bo zamiast merytorycznej debaty nad wypracowanymi propozycjami, raczej możemy się spodziewać politycznej młócki i festiwalu demagogii.
Przedsiębiorcy i doradcy ubolewają, że prawo podatkowe uchwalane jest za późno przed wejściem w życie. Jak mówią, ustawodawca argumentuje, że dłuższe vacatio legis sparaliżowałoby prace legislacyjne. Efekt? Wszystko na ostatnią chwilę.
W związku ze zbliżającym się terminem rozpoczęcia składania zeznań podatkowych za 2024 rok, Krajowa Administracja Skarbowa przypomina zasady rocznego rozliczenia PIT osób do 26. roku życia. Kiedy przysługuje tzw. ulga dla młodych? Kto musi złożyć deklarację a kto jest z tego obowiązku zwolniony?
Jeśli z powodu sporów w wymiarze sprawiedliwości nie dojdzie do prawomocnego osądzenia stalinowskiej zbrodni, będzie to blamaż całego państwa.
Spadkobiercy, który obejmuje po zmarłym wszelkie prawa i obowiązki związane z tzw. ulgą mieszkaniową, przysługują ich maksymalnie ukształtowane ekspektatywy.
Zarówno okrzyk „Nie bać Tuska”, jak i „***** ***” mają charakter wulgarny. Czy oznacza to, że automatycznie zostaje popełnione wykroczenie?
Są zmiany w uldze na termomodernizację domu. Nie można już odliczyć od dochodu wydatków na zakup i montaż kotła gazowego bądź olejowego. Doszedł odpis na magazyny energii. Na zapoznanie się z nowościami podatnicy dostali tylko kilka dni.
Jeśli osoba prowadzi kilka przedsiębiorstw, to mamy do czynienia z kilkoma administratorami. W razie nałożenia kar z RODO ich obroty nie powinny być kumulowane.
Intrygujące jest to, czy sztuka może i powinna wpływać na kształt prawa i wybory dokonywane przez sądy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas