Aktualizacja: 18.11.2024 12:48 Publikacja: 18.09.2024 17:39
Ołeksandr Usyk
Foto: Zac Goodwin/PA Images/Getty Images
Media społecznościowe rozgrzała do czerwoności informacja, że na lotnisku w Krakowie „zatrzymany” został Ołeksandr Usyk, ukraiński pięściarz, mistrz świata kilku federacji bokserskich. „Szokujące sceny w Krakowie! Ołeksandr Usyk zatrzymany na lotnisku” – napisał czołowy portal sportowy w Polsce, publikując zdjęcie boksera prowadzonego w kajdankach. W sprawie głos zabrał nawet prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który miał się wściec, domagając się pilnych wyjaśnień. W ślad za tym poszły oświadczenia dyplomatyczne. „Ukraina stanowczo potępia podejście wobec jej obywatela oraz mistrza…” – przekazało tamtejsze MSZ.
Wydawało się, że skłóconych prokuratorów z różnych frakcji nikt nie jest w stanie pogodzić. Ministrowi finansów się udało. Wszyscy równie mocno go nienawidzą. Minister Andrzej Domański i jego ekipa, robiąc z prokuratorów urzędników, osiągną to, co nie udało się nawet Ziobrze – najlepsi odejdą, reszta jeszcze mocniej zegnie karki.
Sądy rodzinne nie są w stanie realizować ciążących na nich zadań z zakresu ochrony dzieci. W porównaniu z systemami obcymi, w których niezmienną zasadą są szerokie kompetencje wyspecjalizowanych służb socjalnych, realizowany przez sądy polskie system opieki nad małoletnimi obnaża jego dramatyczną niewydolność.
Chęć osiągnięcia sukcesu za wszelką cenę nie powinna przeważać nad racjonalnością działań prokuratury. Może być to bowiem kosztowne dla oskarżonych i podatników oraz nie mieć nic wspólnego ze sprawiedliwością.
Pierwsze deregulacje próbował robić Ronald Reagan. Donald Trump też już raz próbował. Jego dekret z 2017 roku wymagał, aby każda agencja planująca ogłoszenie nowych regulacji proponowała uchylenie co najmniej dwóch wcześniejszych. Jak pójdzie tym razem Elonowi Muskowi?
Mieszkańcy Europy z jednej strony nadal wierzą, że transformacja energetyczna zabezpieczy dobrobyt następnych pokoleń. Z drugiej jednak strony obawiają się, że koszty ochrony klimatu dotkną ich finansowo. Z badania klimatycznego zleconego przez Fundację E.ON wynika, że Europejczycy popierają transformację, ale oczekują od rządów swoich państw konkretnego planu i większego zdecydowania w działaniu.
Po kryzysie w sądach i prokuraturze przyszedł czas na policję. Lekiem na zapaść kadrową ma być obniżanie standardów przyjmowania do służby. Czy dobrze na tym wyjdziemy?
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 17 na 18 listopada rosyjska obrona przeciwlotnicza strącała drony lecące w stronę Moskwy.
Prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu prokurator generalny podejmie decyzję w sprawie wniosku o uchylenie immunitetu Zbigniewowi Ziobrze - informuje radio RMF FM.
- To są rakiety, które mają zasięg do 300 km. To nie są rakiety, którymi można razić cele w Rosji, takie jak Petersburg czy Moskwa - mówił przed wylotem do Jordanii prezydent Andrzej Duda komentując
Kościół wyrzucił z kapłaństwa Stanisława S., byłego kapelana Solidarności. To pokłosie m.in. publikacji „Rzeczpospolitej”. Były już duchowny, był oskarżony o seksualne wykorzystanie małoletnich. Za swoje czyny nie odpowiadał przed sądem państwowym, bo jego czyny uległy przedawnieniu.
Można odnieść wrażenie, że decyzja Joe Bidena o zniesieniu ograniczeń w użyciu przez Ukraińców systemów rakietowych ATACMS pochodzi bezpośrednio z bestselleru Donald Trumpa „The Art of the Deal”.
"Dzisiaj przedstawiam Wam moje priorytety, bo czasy się zmieniły i Polska potrzebuje męża stanu z wizją" - napisał w serwisie X Radosław Sikorski, który w piątek zmierzy się z Rafałem Trzaskowskim w prawyborach prezydenckich Koalicji Obywatelskiej.
Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę podnoszącą akcyzę na wyroby tytoniowe i e-papierosy.
Dziwne wydaje mi się, że o niezależności mówi szef partii politycznej, przecież on stoi na czele Polski 2050. Pierwszy raz widzę polityka, który jest szefem partii i mówi, że będzie startował jako kandydat niezależny. To próba wmówienia elektoratowi, że można robić politykę bez polityki - stwierdził w programie Joanny Ćwiek-Śwideckiej były premier Leszek Miller, mówiąc o Szymonie Hołowni, który ogłosił decyzję o starcie w wyborach prezydenckich w 2025 roku.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas