Reklama
Rozwiń

Wojciech Tumidalski: Komisja śledcza ws. Afery wizowej poradzi sobie bez zeznań Piotra Wawrzyka

Piotr Wawrzyk jako podejrzany w śledztwie ws. afery wizowej będzie mógł odmówić zeznań przed sejmową komisją śledczą. Ale to nie udaremni jej prac.

Publikacja: 19.01.2024 03:00

Były wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk

Były wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk

Foto: PAP/Rafał Guz

Wawrzyk właśnie usłyszał zarzuty w związku z tzw. aferą wizową – i jako podejrzany odmówił składania wyjaśnień. Ma do tego prawo. Ale podejrzany w śledztwie może być przesłuchiwany także przed sejmową komisją śledczą. Tam jednak składa się zeznania – te zaś muszą być prawdziwe (za fałszywe zeznania grozi osobna kara więzienia). Podejrzany tymczasem ma prawo – w swojej obronie – nie mówić prawdy lub ją zataić.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie Prawne
Piotr Aleksiejuk: Czy mamy do czynienia ze zmianą podejścia szefa KAS do fundacji rodzinnej?
Opinie Prawne
Bartosz Łabęcki, Łukasz Wieczorek: Wiedza o AI pomoże okiełznać nie tylko chińskiego smoka
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Komisja Wenecka była dobra, jak krytykowała PiS. Teraz jest „zaślepiona legalizmem”
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Deregulacja Brzoski – falstart czy tylko rekonesans?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Aktywizm sędziowski budzi się po drugiej stronie barykady