Aktualizacja: 23.02.2025 16:52 Publikacja: 08.12.2022 11:45
Hanna Machińska
Foto: PAP/Rafał Guz
Od początku nowego roku dr Hanna Machińska nie będzie już zastępczynią rzecznika Marcina Wiącka, który poinformował ją o tym w środę rano, ściągając do biura z innej konferencji. Oficjalny komunikat o „zmianach kadrowych” w biurze RPO nie podaje powodów dokonanej zmiany. A szkoda, bo byłoby interesujące dowiedzieć się, czemu ta wielce zasłużona dla obrony praw obywatelskich osoba nie pasuje do obecnego profilu działalności rzecznika, który raczej unika chodzenia na zwarcie z władzą w interesie obywateli – taka bowiem jest praca ombudsmana – adwokata jednostki w starciu z państwową machiną.
Wydawanie orzeczeń to nie rozwiązywanie abstrakcyjnych kazusów, ale i dawanie odpowiedzi na fundamentalne pytanie o to, co jest zakazane, a co dozwolone. A po orzeczeniu SN w sprawie wypadku na Sokratesa można odnieść wrażenie, że pieszy wchodząc na pasy musi się liczyć ze wszystkim.
W toku postępowania karnego ofiary mogą często czuć się sprowadzone jedynie do roli świadków, a ich emocje i sytuacja są lekceważone. Uważam to za niedopuszczalne i wymagające zmian.
Dla wnioskodawców ubiegających się o opinie zabezpieczające kluczowe jest, aby cel powołania do życia, a następnie funkcjonowania fundacji rodzinnej był zgodny z tym, który przyświecał środowisku firm rodzinnych – zapewnieniu ciągłości i trwałości funkcjonowania majątku firmowego i rodzinnego.
AI Act wymaga rozwijania kompetencji osób tworzących i korzystających z systemów sztucznej inteligencji. Kluczowe jest tu ewolucyjne podejście.
Komisja Wenecka „zbłądziła w ostatnich opiniach w sprawie Polski”, „przedkładając formalną legalność nad merytoryczną niezależność sędziów”. A tak w ogóle to ona „zdaje się nie zdawać sobie sprawy, że legalność jest obecnie modnym listkiem figowym, za którym ukrywa się autokracja”. Ta legalność to nic innego jak praworządność właśnie.
Dla wnioskodawców ubiegających się o opinie zabezpieczające kluczowe jest, aby cel powołania do życia, a następnie funkcjonowania fundacji rodzinnej był zgodny z tym, który przyświecał środowisku firm rodzinnych – zapewnieniu ciągłości i trwałości funkcjonowania majątku firmowego i rodzinnego.
Złoty w czwartkowe popołudnie zyskiwał na wartości. Pomogła mu globalna słabość dolara.
Nie będzie już Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców. Instytucja ta nie zostanie jednak zlikwidowana - informuje w wydanym oświadczeniu Dagmara Rybicka, rzeczniczka prasowa Rzecznika MŚP.
Podobno postęp polega na tym, że światem przestają rządzić prawa dżungli zastąpione prawami zdrowego rozsądku. Czasem to się jednak cofa.
Nasza waluta traciła w środę na wartości. Chociaż ruch był wyraźny, to na razie nie zmienia to głównego trendu.
Złoty w środowy poranek notował niewielkie zmiany. Wciąż jednak można mówić o jego sile.
Członek zarządu w sprawie swojej odpowiedzialności za długi spółki może kwestionować ustalenia faktyczne i kwalifikacje prawne z wydanej wobec niej decyzji wymiarowej.
O myśliwych w Polsce to tylko dobrze albo wcale. Kto krytykuje, ten ignorant i hejter.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas