Tak naprawdę strony tej wojenki nie dostrzegają, że faktyczna stawka, o jaką się ona toczy, jest dużo większa. Nie chodzi bowiem ani o zmianę doraźnego poparcia, ani o deszcz euro. Prawdziwym jej przedmiotem jest obrona polskiej państwowości.
Unia Europejska powstała wskutek suwerennych decyzji równych państw. Założenia były proste – w uzgodnionych obszarach tworzymy władzę ponadpaństwową, zinstytucjonalizowaną w organach UE. W pozostałych działa suwerennie państwo członkowskie. Opisano to w traktatach poprzez konstrukcję podziału kompetencji na wyłączne (wykonywane odrębnie przez państwa i UE, każde w przypisanych mu obszarach) oraz dzielone (wykonywane wspólnie co do określonej materii, z tym że państwo działa, kiedy nie działa UE).