Aktualizacja: 11.01.2021 13:46 Publikacja: 11.01.2021 13:39
Mandat karny
Foto: AdobeStock
W piątek po południu światło dzienne ujrzał poselski (jak to zwykle w kontrowersyjnej sprawie) projekt nowelizacji procedury wykroczeniowej, który uchyla dotychczasowy przepis pozwalający obywatelowi odmówić przyjęcia mandatu karnego. Teraz miałoby być inaczej: mandat trzeba zapłacić, a potem można wnieść do sądu o jego anulowanie.
Czytaj także:
Jesteśmy w zupełnie innej rzeczywistości cywilizacyjnej niż w latach 90. Zaostrzające się starcie kulturowe sprawiło, że o powrocie do kompromisu aborcyjnego można zapomnieć.
W 2024 roku obywatele RP mieli aż za wiele okazji aby nabrać przekonania, że nad Wisłą sędziowie nie zawsze są sędziami, a prawo jest chaosem i „po prostu” przymusem danej władzy politycznej. I że nic stabilnego nie da się z tym zrobić. Spójrzmy wreszcie obywatelom w oczy mówiąc o prawie, wyjdźmy poza doraźne spory o praworządność (oczywiście jak najbardziej zrozumiałe), by ujrzeć całość obecnej ale i przeszłej kondycji Polski XXI, a w tym tak ważnego prawa. Inaczej takie czy inne rozwiązania będą pogłębiały zasadne w tym przypadku odczuwanie sytuacji bez nadziei.
„Czasy się zmieniają, ale Pan zawsze jest w komisjach”. Czyli dlaczego to Urząd Ochrony Danych Osobowych powinien kontrolować dane i sztuczną inteligencję, a nie ministerstwo cyfryzacji powoływać sobie własnego nadzorcę.
Od kogo jak od kogo, ale od polityków, którzy przez ostatnie kilka lat kształtowali przepisy ruchu drogowego można by jednak wymagać rozumienia czym jest jazda bez uprawnień.
Dane na temat przemieszczania się ludności, czy zagęszczenia mieszkańców, pomagają firmom i miastom podejmować odpowiednie decyzje.
Umorzenie śledztwa ws. śmierci Jolanty Brzeskiej to nie tylko porażka prokuratury, ale całego państwa. Są takie sprawy, które zawsze będą ciążyć rządzącym, bez względu na to, kto w danej chwili sprawuje władzę.
Hiszpanie udowodnili, że niezawodność i stabilny rozwój są kluczem do zaufania, jakim obie marki darzą klienci.
Nie będzie prokuratorskiego śledztwa w sprawie legalności sejmowej komisji śledczej do spraw Pegasusa, którego domagali się posłowie Prawa i Sprawiedliwości.
Wydłużą się procedury ekstradycyjne w sprawie przebywającego w Dubaju Sebastiana M. - podaje RMF FM. Powodem ma być prośba polskich śledczych.
Jeszcze w tym tygodniu Łukasz Ż., podejrzany o spowodowanie tragicznego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie, zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Mężczyzna po wypadku uciekł za granicę.
Skoro z przyczyn politycznych w Polsce nie da się podnieść wieku emerytalnego, problem można rozwiązać w inny sposób.
Każdy przypadek, gdy nie potrafimy wykryć sprawców czy ustalić przebiegu zdarzenia, jest porażką – mówi Jarosław Onyszczuk, prokurator Prokuratury Krajowej, który przed laty nadzorował postępowanie w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej.
Skostniały system lubi precyzję. Mamy więc mnóstwo przepisów, zarządzeń i wytycznych. Przepisami regulowane są m.in. wymiary papierowej księgi rejestru zabytków, do której ręcznie dokonuje się wpisu odpowiedniego koloru atramentem [sic!]. No, ale podobno wszystko ma się zmienić.
Za narażenie dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu rodzicom i opiekunom grozi od trzech miesięcy do pięciu więzienia. Każda sprawa badana jest indywidualnie.
Każdy przypadek gdy nie potrafimy wykryć sprawców czy ustalić przebiegu zdarzenia jest porażką prokuratury - mówi "Rzeczpospolitej" Jarosław Onyszczuk. Dziś w Prokuraturze Krajowej, przed laty nadzorował śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas