Aktualizacja: 03.04.2017 08:52 Publikacja: 03.04.2017 08:52
Krzysztof Lewandowski
Foto: Fotorzepa / Robert Gardziński
Rz: Pojawiają się, panie dyrektorze, sugestie, że nie mając swoich dochodów, obracacie ogromnymi pieniędzmi. Faktem jest zaś, że w sprawozdaniach ZAiKS wykazał inwestycje finansowe przekraczające 1 mld zł. Czyje to pieniądze?
Krzysztof Lewandowski, dyrektor generalny Stowarzyszenia ZAiKS: Wystarczy rozumieć sprawozdania finansowe i wiedzieć, czym jest suma aktywów i pasywów, czasem zwana bilansową. Około 1 mld zł sumy bilansowej odnotowujemy od co najmniej dziesięciu lat. A co powiedzą owi analitycy na 7,7 mld zł wykazywanych w sumie bilansowej przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji? A 1 mld zł sumy bilansowej Centrum Onkologii Instytutu im. Marii Skłodowskiej-Curie? Czyje to pieniądze? To m.in. wynik tego, że takie jednostki oraz ZAiKS, nieprowadzące działalności dla zysku, muszą prowadzić rachunkowość jak spółki prawa handlowego.
Do zawierania transakcji obejmujących kryptoaktywa niezbędny jest dostęp do klucza prywatnego. Jeśli ten ostatni pozostanie w rękach oskarżonego, to zastaw na bitcoinie mógłby być nieegzekwowalny. A to w praktyce wypaczyłoby sens tego rodzaju poręczenia majątkowego.
Wydawanie orzeczeń to nie rozwiązywanie abstrakcyjnych kazusów, ale i dawanie odpowiedzi na fundamentalne pytanie o to, co jest zakazane, a co dozwolone. A po orzeczeniu SN w sprawie wypadku na Sokratesa można odnieść wrażenie, że pieszy wchodząc na pasy musi się liczyć ze wszystkim.
W toku postępowania karnego ofiary mogą często czuć się sprowadzone jedynie do roli świadków, a ich emocje i sytuacja są lekceważone. Uważam to za niedopuszczalne i wymagające zmian.
Dla wnioskodawców ubiegających się o opinie zabezpieczające kluczowe jest, aby cel powołania do życia, a następnie funkcjonowania fundacji rodzinnej był zgodny z tym, który przyświecał środowisku firm rodzinnych – zapewnieniu ciągłości i trwałości funkcjonowania majątku firmowego i rodzinnego.
AI Act wymaga rozwijania kompetencji osób tworzących i korzystających z systemów sztucznej inteligencji. Kluczowe jest tu ewolucyjne podejście.
Dla wnioskodawców ubiegających się o opinie zabezpieczające kluczowe jest, aby cel powołania do życia, a następnie funkcjonowania fundacji rodzinnej był zgodny z tym, który przyświecał środowisku firm rodzinnych – zapewnieniu ciągłości i trwałości funkcjonowania majątku firmowego i rodzinnego.
Złoty w czwartkowe popołudnie zyskiwał na wartości. Pomogła mu globalna słabość dolara.
20 lutego wchodzi w życie ostatnia część nowelizacji prawa autorskiego, o którą twórcy walczyli od lat. Przewiduje ona prawo do dodatkowego wynagrodzenia dla artystów wykonujących cudze utwory, rozpowszechniane w streamingu lub VOD.
Podobno postęp polega na tym, że światem przestają rządzić prawa dżungli zastąpione prawami zdrowego rozsądku. Czasem to się jednak cofa.
Nasza waluta traciła w środę na wartości. Chociaż ruch był wyraźny, to na razie nie zmienia to głównego trendu.
Złoty w środowy poranek notował niewielkie zmiany. Wciąż jednak można mówić o jego sile.
O myśliwych w Polsce to tylko dobrze albo wcale. Kto krytykuje, ten ignorant i hejter.
Zmiany w wymiarze sprawiedliwości powinny być głębsze. Trzeba zniwelować aktualny podział na dwa obozy i uniemożliwić powtórkę zawirowań.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas