Zacznijmy od zakazu handlu w niedzielę. Zostanie utrzymany? Zniesiony? Jakoś ograniczony? Co z apteką dla aptekarza? Pozostaną obostrzenia ustawowe wprowadzone przez PiS zakazujące przedsiębiorcom otwierania aptek tam, gdzie wydaje im się to opłacalne – ergo korzystne dla pacjentów, bo tylko wtedy, gdy są pacjenci, prowadzenie aptek jest opłacalne?
A jeśli obostrzenia wprowadzone przez PiS pozostaną, to czy przyjęty przez siły postępu i demokracji Główny Inspektorat Farmaceutyczny będzie próbował nadal wywłaszczać tych, którzy prowadzili apteki przed zmianą przepisów, choć ustawa nie daje ku temu podstaw? Czy może zmieni się ustawę na jeszcze gorszą dla przedsiębiorców – tak, jak chce tego GIF? Co z dokonanymi przez PiS zmianami w administracji podatkowej? Przywrócimy poprzednią? Zostawimy obecną? Zrobimy coś nowego? A jeśli tak, to co?
Czytaj też:
Co z przepisami o konfiskacie rozszerzonej? Wyeliminujemy wprowadzone przez PiS przepisy, że jak ktoś nie udowodni, skąd miał pieniądze 25 lat temu, to mu zabieramy, co tam ma? Czy je zostawimy? A kara 25 lat pozbawienia wolności za niepłacenie podatków? Zostaje czy ją złagodzimy? A exit tax, czyli obowiązek zapłacenia podatku w Polsce, jak się człowiek chce z Polski wynieść? Co z podatkiem od instytucji finansowych, całkowicie przerzuconym przez te instytucje na ich klientów? Robimy coś z nim czy go zostawiamy, jak jest?