Sprawa Tylman: przerwany łańcuch poszlak - komentuje Tomasz Pietryga

Zapowiedź sądu, że może dojść do zmiany kwalifikacji czynu oskarżonego z zabójstwa na nieudzielenie pomocy, może oznaczać gwałtowny zwrot w głośnym procesie w sprawie Ewy Tylman. Sąd zdecydował też, że Adam Z. wyjdzie na wolność. Przebywał w areszcie od grudnia 2015 r.

Aktualizacja: 20.02.2017 18:19 Publikacja: 20.02.2017 16:53

Tomasz Pietryga

Tomasz Pietryga

Foto: rp.pl

Zasadniczy zwrot nastąpił podczas piątkowej rozprawy. Dotychczas sąd uzasadniał aresztowanie Adama Z. wysokim prawdopodobieństwem popełnienia zarzucanego czynu oraz zagrożeniem wysoką karą. Obydwie przesłanki w trakcie procesu straciły swoją moc.

Cała sprawa pokazuje, jak trudne są procesy poszlakowe dla oskarżyciela. Nie było w tej sprawie bezpośrednich dowodów, które obciążałyby oskarżonego. Stał się podejrzanym, bo z dowodów wynikało, że jako ostatni widział ofiarę i później znów pojawił się w okolicy. Nie ma jednak dowodu dotyczącego samego zdarzenia.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Rząd, weryfikując tzw. neosędziów, sporo ryzykuje
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Deregulacyjne pospolite ruszenie
Opinie Prawne
Michał Bieniak: Adwokat zrobił swoje, adwokat może odejść
Opinie Prawne
Maria Ejchart: Niezależni prawnicy są fundamentem państwa prawa
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Łaska Narodu na pstrym koniu jeździ. Ale logika nie