Na rynku prawniczym jest dziś bardzo ciężko – taki tytuł nosi wywiad z prezesem KRRP Maciejem Bobrowiczem opublikowany w „Rzeczpospolitej" w dodatku „Rzecz o Prawie" z 4 kwietnia 2017 r.
To mało odkrywcze stwierdzenie niczemu nie służy, nikomu nie pomaga i niczego nie zmienia. Że nic na rynku usług prawnych się nie zmienia i cały czas jesteśmy w punkcie, w którym byliśmy kilka lat temu, (wtedy prezes Bobrowicz też był prezesem), to także nie jest odkrywcze i w niczym nikomu nie pomaga.
Polak, prawnicza złota rączka
Za słusznym skądinąd stwierdzeniem, że podaż (to znaczy liczba absolwentów wydziałów prawa i absolwentów aplikacji radcowskiej) decyduje o tym, jak funkcjonuje rynek usług prawnych, a Polacy nie korzystają z pomocy prawnej, bo są przekonani, że sami sobie jakoś poradzą, nie idzie żaden wniosek dotyczący zmiany na lepsze tej sytuacji.
Dziennikarka zadaje prezesowi pytanie: „Jakiś powód takich zachowań ogromnej ilości Polaków musi istnieć". Ma rację prezes Bobrowicz, że to nie ceny usług prawnych są przyczyną, że Polacy nie idą do prawnika. Są przekonani, że sami sobie poradzą. A ceny przecież nie mogą być wysokie, bo konkurencja na rynku jest bardzo duża. Klienci natomiast nadal uważają, że prawnicy są drodzy i pozostają przy swoim. Wydaje się, że nie ma co długo dyskutować z socjologami, skąd się to wzięło. Odpowiedź jest bowiem prosta. Wzięło się to z tego, że w społeczeństwie naszym jest niska kultura prawna, świadomość prawna i dlatego potrzeba korzystania z usług prawnych jest jeszcze niższa.
Niska kultura i świadomość prawna bierze się także z tego, że nasze społeczeństwo nie ma szacunku do fachowości. Polacy uważają, że poradę prawną uzyskają z gazety lub z internetu, a do prawnika z zawodowym certyfikatem idą, gdy już jest za późno. My zaś jesteśmy zgodni, że ceny usług prawnych nie są zbyt wysokie. Potwierdza to fakt, że znakomicie rozwijają się kancelarie z tzw. wyższej półki, które obsługują biznes polski i zagraniczny, ale też klientów indywidualnych. Nie psują rynku dumpingowymi cenami, utrzymują wysokie ceny i klientów nie tracą, a nawet zwiększa się zapotrzebowanie na ich usługi.