Silna Polska, mądrze zdecentralizowana

Wyniki wyborów z ostatnich 30 lat wyraźnie wskazują, że nasze różnice polityczne mają widoczny wymiar geograficzny. A co, gdybyśmy odpowiedzialność za dzielące nas kwestie sporne przekazali władzom samorządowym? – piszą twórcy projektu Zdecentralizowana Rzeczpospolita.

Aktualizacja: 18.03.2019 20:07 Publikacja: 18.03.2019 19:16

Partia, która wygrywa jedne wybory, nie powinna narzucać swoich przekonań automatycznie całemu krajo

Partia, która wygrywa jedne wybory, nie powinna narzucać swoich przekonań automatycznie całemu krajowi

Foto: Reporter, Karolina Misztal

Co sprawiło, że autorzy tego komentarza – konserwatywny badacz historii najnowszej, lewicowy specjalista od zarządzania publicznego i centrowa badaczka źródeł siły państw – podpisują się pod wspólnym tekstem? Co sprawiło, że wraz z ponad setką podobnie zróżnicowanych (od lewa do prawa) naukowców, ekspertów, samorządowców i działaczy społecznych stworzyliśmy ponadpartyjny projekt reform naszego kraju: Zdecentralizowaną Rzeczpospolitą (www.ZdecentralizowanaRP.pl)?

Niezależnie od naszych głębokich różnic dostrzegamy w obecnym kryzysie politycznym pewien paradoks. Jeśli chodzi o strategiczne priorytety naszego kraju, Polska to kraj ogromnego sukcesu. Jesteśmy członkami i beneficjentami Unii Europejskiej i NATO, a naszą przyszłość w tych organizacjach popiera zdecydowana większość obywateli. Gospodarczo mamy się świetnie, łącząc dynamiczny wzrost ze społeczną zgodą na państwo zapewniające podstawy bezpieczeństwa socjalnego. Nie dzielą nas, tak jak w Stanach Zjednoczonych, fundamentalne pytania, w stylu „czy chcemy publicznej służby zdrowia?". Nie mamy tak jak w Hiszpanii ruchów separatystycznych. Łączy nas też językowo i kulturowo dużo więcej niż obywateli wielu państw europejskich.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Krzyżak: Biskupi pod ścianą. Może w kwestii pedofilii trzeba dać im jeszcze czas?
Opinie polityczno - społeczne
Jan Zielonka: Mityczny zdrowy rozsądek otwiera politykom furtkę do arbitralnych działań
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: 15 lat po Smoleńsku PiS oddala się od dziedzictwa Lecha Kaczyńskiego
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Po szczycie UE ws. Ukrainy jesteśmy na prostej drodze do katastrofy
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kutarba: Rosjanom potrzebna jest upokarzająca klęska