Marek A. Cichocki: Ani Macron, ani Scholz nie rozumieją zagrożenia ze strony Rosji

Dwie różne postawy Berlina i Paryża stają się źródłem obaw o to, czy w sytuacji rosnących zagrożeń Europa jest zdolna do wspólnego działania. Prawdziwym powodem do zmartwień jest raczej stan pogłębiającej się zachodniej niedojrzałości.

Publikacja: 25.03.2024 04:30

Emmanuel Macron i Olaf Scholz

Emmanuel Macron i Olaf Scholz

Foto: AFP

Dużo w ostatnim czasie lamentów na temat rozchodzenia się dróg Niemiec i Francji w sprawie Ukrainy. Szczególne wrażenie wywołało wystąpienie przewodniczącego frakcji SPD w niemieckim parlamencie, Rolfa Mützenicha, który wezwał do jak najszybszego „zamrożenia” wojny w Ukrainie. Swoje żądania skierował bynajmniej nie do władców Kremla, ale do własnego rządu i całego Zachodu.

Olaf Scholz chce pokoju, a Emmanuel Macron pręży muskuły

Pozostało 84% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie polityczno - społeczne
Janusz Reiter: Putin zmienił sposób postępowania z Niemcami. Mają się bać Rosji
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Trzeba było uważać, czyli PKW odrzuca sprawozdanie PiS
Opinie polityczno - społeczne
Kozubal: 1000 dni wojny i nasza wola wsparcia
Opinie polityczno - społeczne
Apel do Niemców: Musicie się pożegnać z życiem w kłamstwie
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie polityczno - społeczne
Joanna Ćwiek-Świdecka: Po nominacji Roberta F. Kennedy’ego antyszczepionkowcy uwierzyli w swoją siłę