Tomasz Grzegorz Grosse: NATO popsują, europejskiego bezpieczeństwa nie wzmocnią

Autonomia strategiczna UE, europejska armia, wspólne przetargi i zakupy amunicji i uzbrojenia? Te pomysły są niebezpieczne, a służą głównie Niemcom i Francji – pisze politolog.

Aktualizacja: 21.03.2024 06:01 Publikacja: 19.03.2024 03:00

Włoscy żołnierze piechoty morskiej podczas ćwiczeń wojskowych Nordic Response 24, części większych ć

Włoscy żołnierze piechoty morskiej podczas ćwiczeń wojskowych Nordic Response 24, części większych ćwiczeń NATO Steadfast Defender, 10 marca

Foto: AFP

Europa Zachodnia w końcu dostrzegła, że Moskwa stanowi realne ryzyko – nie tylko dla niezależności i integralności terytorialnej Ukrainy lub dla państw bałtyckich, ale dla całej UE. Emmanuel Macron nie wyklucza nawet wysłania wojska na Ukrainę. Wiodącym postulatem Ursuli von der Leyen jako kandydatki na przewodniczącą Komisji Europejskiej w kolejnej kadencji jest wzmocnienie wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony (WPBiO). Państwa członkowskie rozmawiają o rozwoju przemysłu zbrojeniowego. Rozważają rozbudowę unijnych przetargów na zakup uzbrojenia i amunicji. Francja proponuje kolejną emisję wspólnego długu na te cele, a jak donosi portal Politico, polski rząd wspiera ten pomysł, nawet jeśli będzie to emisja tylko w gronie kilku państw członkowskich. Niemcy i państwa „oszczędne” na razie się temu sprzeciwiają. 

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
felietony
Życzenia na dzień powszedni
Opinie polityczno - społeczne
Światowe Dni Młodzieży były plastrem na tęsknotę za Janem Pawłem II
Opinie polityczno - społeczne
Co nam mówi Wielkanoc 2025? Przyszłość bez wojen jest możliwa
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Jak uwolnić Andrzeja Poczobuta? Musimy zacząć działać
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Umowa Ukraina–USA, czyli jak nie stracić własnego kraju